Reklama

Gorillaz: Wypadek dzień po koncercie na Open’er Festival 2018

Gorillaz musieli przerwać swój występ na festiwalu Roskilde (7 lipca) po tym, jak raper i wokalista Del The Funky Homosapien poślizgnął się i spadł ze sceny.

Gorillaz musieli przerwać swój występ na festiwalu Roskilde (7 lipca) po tym, jak raper i wokalista Del The Funky Homosapien poślizgnął się i spadł ze sceny.
Gorillaz na festiwalu Roskilde /Torben Christensen/Ritzau Scanpix/AP /East News

Del The Funky Homosapien w trakcie obecnej trasy Gorillaz wspiera zespół podczas numeru "Clint Eastwood", przeważnie kończącego cały występ.

W pewnym momencie artysta poślizgnął się i spadł ze sceny. Lider zespołu Damon Albarn natychmiast kazał zakończyć koncert. "Dziękujemy za wspaniały wieczór" - krzyknął.

Raperowi natychmiast została udzielona pomoc medyczna. Homosapien trafił do szpitala, artysta jest stabilny i rozmawia ze swoimi kolegami z zespołu.

"Mamy nadzieję, że wróci szybko do zdrowia" - napisali organizatorzy Roskilde.

Reklama

"Dziękuje wszystkim za waszą miłość. Jest w porządku, ale chwilę pobędę w szpitalu, opieka jest tutaj niesamowita" - napisał na swoim Twitterze muzyk.

Przypomnijmy, ze dzień wcześniej, 6 lipca, Gorillaz wraz z el The Funky Homosapien wystąpili na Open’er Festival w Gdyni.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Gorillaz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama