Reklama

Geri Horner dla George'a Michaela ("Angels In Chains")

Znana z grupy Spice Girls Geri Horner (wcześniej występująca jako Geri Halliwell) zaprezentowała swój pierwszy singel od 10 lat. "Angels In Chains" dedykowany jest pamięci jej przyjaciela - George'a Michaela.

Znana z grupy Spice Girls Geri Horner (wcześniej występująca jako Geri Halliwell) zaprezentowała swój pierwszy singel od 10 lat. "Angels In Chains" dedykowany jest pamięci jej przyjaciela - George'a Michaela.
Geri Horner z synkiem, który otrzymał drugie imię po George'u Michaelu /fot. Mark Thompson /Getty Images

Przypomnijmy, że George Michael zmarł 25 grudnia 2016 roku w swej posiadłości, w miejscowości Goring. Miał 53 lata. Ciało wokalisty znalazł jego partner Fadi Fawaz.

7 marca 2017 roku (czyli ponad dwa miesiąca po śmierci wokalisty) ujawniono wyniki sekcji zwłok. Oficjalną przyczyną śmierci artysty były choroby serca i wątroby.

George Michael był bliskim przyjacielem Geri Halliwell. Jego długoletni były partner Kenny Goss jest ojcem chrzestnym Bluebell, 11-letniej córki Geri ze związku ze scenarzystą Sachą Gervasim.

Reklama

Od maja 2015 r. Geri jest żoną Christiana Hornera, dyrektora zespołu Red Bull Racing w Formule 1. 21 stycznia Geri Horner (przyjęła nazwisko męża) urodziła ich pierwsze wspólne dziecko - syna Montague George'a Hectora Hornera, który otrzymał drugie imię po zmarłym gwiazdorze.

To właśnie Michaelowi wokalistka zadedykowała piosenkę "Angels In Chains", którą wykonała na żywo w telewizyjnym programie "The One Show".

"Na początku w ogóle w to nie uwierzyłam. Nie wiedziałam, jak sobie z tym poradzić. Byłam wtedy w końcówce ciąży, moje hormony buzowały" - przypomniała Geri okoliczności, gdy dowiedziała się o śmierci przyjaciela.



INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Geri Halliwell
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy