Reklama

George Michael zamiast Freddiego Mercury'ego

George Michael, 38-letni gwiazdor pop, najprawdopodobniej zastąpi Freddiego Mercury'ego podczas najbliższej trasy koncertowej legendarnego zespołu Queen. Tournee powinno odbyć się jeszcze w 2003 roku. Największym konkurentem Michaela był podobno Robbie Williams.

Zespół Queen przygotowuje się do wielkiej trasy koncertowej, która ma się odbyć jeszcze w tym roku. Freddiego Mercury'ego, nieżyjącego już słynnego wokalistę zespołu, zastąpi najprawdopodobniej George Michael.

Podczas koncertu na cześć Freddiego, jaki odbył się w 1992 roku na stadionie Wembley, wokalista zaśpiewał trzy piosenki Queen. Zrobił to podobno na tyle dobrze, aby uzyskać aprobatę pozostałych członków grupy.

Nie było też tajemnicą, że od dawna marzył on o współpracy z Queen. Moment na to jest tym lepszy, że ostatni singel Michaela, zatytułowany "Shoot The Dog", okazał się komercyjną porażką.

Reklama

Wyjazd w trasę i śpiewanie wielkich przebojów kultowego zespołu może zapewnić piosenkarzowi spory rozgłos, który bardzo by mu się teraz przydał.

Członkowie zespołu Queen brali pod uwagę kilku wokalistów. Najpoważniejszym rywalem Michaela był Robbie Williams. Były członek Take That zainteresował się współpracą, ale zgody nie wyraził jego menedżer.

"George wziął udział w próbach zespołu, ale ostateczna decyzja zapadnie później" - twierdzi Brian May, gitarzysta Queen.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy