Reklama

Gawliński z Rozynkiem i Ziyo?

Niewykluczone, że doczekamy się niezwykle ciekawej współpracy na polskiej scenie muzycznej. Jerzy Durał, lider tarnowskiej grupy Ziyo, przymierza się do wspólnego projektu z Robertem Gawlińskim i Marcinem Rozynkiem. O tym pomyśle Durał opowiedział w rozmowie z INTERIA.PL.

- Ten projekt na razie tylko dojrzewa w mojej głowie. Nie ma jeszcze konkretnych dźwięków, ani tekstu, ale już od dłuższego czasu marzy mi się wspólne zaśpiewanie w takim trio - wyjaśnia nam lider Ziyo.

- Zawsze czułem z Robertem i Marcinem jakieś pokrewieństwo dusz, bo poruszamy się w podobnej romantycznej estetyce i mamy podobną muzyczną wrażliwość. To słychać w naszych piosenkach, a nawet tekstach - dodaje wokalista.

Jerzy Durał liczy na to, że całej trójce uda się coś wspólnego zrobić. Jak na razie jednak nie ma żadnych konkretów, ale podobno nie jest to problem.

Reklama

- Wprawdzie nie złożyłem im jeszcze żadnej konkretnej propozycji, ale kiedy informacja o moich zamiarach dotarła do Marcina poprzez internet (zadziałali fani), napisał do mnie bardzo sympatycznego maila, więc myślę, że kiedy pojawią się konkrety, to podejmiemy rozmowy.

- Z Robertem natomiast znamy się tyle lat, że chyba tylko jakieś problemy natury technicznej czy formalnej mogłyby nam przeszkodzić - tłumaczy Durał w rozmowie z INTERIA.PL.

- Obaj są wrażliwymi i maksymalnie zdolnymi artystami i kompozytorami. Mają spore możliwości wokalne i co chyba najważniejsze tzw. seks w głosie. Mam więc nadzieję, że coś razem zrobimy - chwali swoich kolegów po fachu Durał.

Przeczytaj cały wywiad z Jerzym Durałem z Ziyo.

Na stronach INTERIA.PL możecie zobaczyć teledysk do tytułowego utworu z najnowszej płyty Ziyo "Popburger".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ziyo | Marcin Rozynek | Robert Gawliński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy