Reklama

Gary Glitter nie chciany w Kambodży

Chyba już do końca życia Gary Glitter będzie ponosił konsekwencje tego, że kilka lat temu znaleziono na twardym dysku jego komputera zdjęcia z pornografią dziecięcą. Piosenkarza zmuszono kilka lat temu do opuszczenia Wielkiej Brytanii. Teraz władze Kambodży czynią starania, aby deportować Glittera z Pnom Phen.

Twórca nieśmiertelnego przeboju "Rock And Roll" od 1999 roku, kiedy to rozpoczęto na niego nagonkę w związku z oskarżeniami o posiadanie pornografii dziecięcej, wynajmował apartament w Pnom Phen. Przebywał też jakiś czas na Kubie, skąd pochodzi jego obecna narzeczona.

W Kambodży wokalista, który naprawdę nazywa się Paul Francis Gadd, mógł czuć się spokojnie. Nie był bowiem celem szykan i nagonek. Ta idylla wydaje się jednak zbliżać do końca.

Mu Sochua, minister w rządzie kambodżańskim, zapoczątkowała jakiś czas temu kampanię na rzecz wydalenia Glittera. Urzędnicy już zatrzymali jego paszport. Do ostatecznej decyzji potrzebne im jest oficjalne potwierdzenie z Interpolu, że piosenkarz oskarżony był o posiadanie materiałów z dziecięcą pornografią.

Reklama

Kambodża postrzegana była, a przez niektórych wciąż jest, jako miejsce pielgrzymek pedofilów z całego świata. Wszystko przez to, że na skutek panującej tam nędzy nie ma większych problemów z kupnem dziecka.

Kraj ten stara się jednak zmienić ów niekorzystny wizerunek i nie być więcej postrzegany jako raj dla pedofilów. Duża w tym zasługa wspomnianej minister Mu Sochua. Dzięki niej zmieniono już przepisy prawne, tak aby handel dziećmi nie był możliwy. Sformalizowano też kwestie adoptowania dzieci z sierocińców, o czym na własnej skórze przekonała się niedawno słynna amerykańska aktorka Angelina Jolie. Adoptowany przez nią kambodżański chłopczyk musiał kilka miesięcy czekać na załatwienie wszystkich formalności, zanim mógł opuścić miejsce swego urodzenia.

Gary’ego Glittera czeka zapewne w niedalekiej przyszłości poszukiwanie kolejnego azylu.

Launch
Dowiedz się więcej na temat: Gary Glitter
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy