Reklama

Fryderyki 2021 - wyniki: Krzysztof Zalewski z politycznym przekazem. Co powiedział na scenie?

Podczas gali rozdania Fryderyków, najważniejszych nagród polskiego przemysłu muzycznego, nie zabrakło również akcentów pozamuzycznych. Furorę na scenie zrobił przede wszystkim Krzysztof Zalewski, który zgarnął statuetki w czterech kategoriach.

Podczas gali rozdania Fryderyków, najważniejszych nagród polskiego przemysłu muzycznego, nie zabrakło również akcentów pozamuzycznych. Furorę na scenie zrobił przede wszystkim Krzysztof Zalewski, który zgarnął statuetki w czterech kategoriach.
Krzysztof Zalewski i jego cztery Fryderyki /AKPA

5 sierpnia wieczorem w Netto Arenie Szczecin poznaliśmy tegorocznych laureatów najważniejszych polskich nagród muzycznych - Fryderyków - w kategoriach muzyki rozrywkowej i jazzowej.

Pierwsze statuetki w kilkunastu kategoriach (rozrywkowych i jazzowych) wręczono podczas internetowej transmisji. Telewizyjną część gali rozpoczął na scenie Krzysztof Zalewski z przebojem "Annuszka" (sprawdź!).

To właśnie ten popularny wokalista i muzyk był głównym faworytem - nominowany był w aż sześciu kategoriach. Swoje szanse zamienił na cztery statuetki: dla autora roku, producenta roku (razem z Andrzejem Markowskim), za teledysk roku ("Annuszka" wyreżyserowana przez Brodkę i jej partnera Przemka Dzienisa) i za płytę roku - pop alternatywny ("Zabawa").

Reklama

Gdy odbierał Fryderyka dla autora roku, z wręczającym mu nagrodę Ralphem Kaminskim (sprawdź!) wymienił pocałunek. Chwilę później zdecydował się na polityczny apel ze sceny. Stwierdził, że wypadałoby, żeby "jako autor roku powiedział coś autorskiego".

"Ci, którzy tak mówią, chyba mają rację: pięć gwiazdek, trzy gwiazdki i Konfederację" - powiedział. Prowadzący Marcin Prokop szybko "wybrnął" z sytuacji, uznając, że wokalista odniósł się do gwiazdek przyznawanych płytom w recenzjach. "Najbardziej lubimy te pięciogwiazdkowe, ale trzema gwiazdkami też nie gardzimy" - skomentował Prokop.

Fryderyki 2021 - zwycięzcy:

Album roku - muzyka świata: Kapela ze Wsi Warszawa - "Uwodzenie"
Album roku - blues: Robert Cichy - "Dirty Sun"
Album roku - muzyka poetycka: Mela Koteluk & Kwadrofonik - "Astronomia poety. Baczyński"
Album roku - muzyka filmowa, teatralna i ilustracyjna: Łukasz Targosz - "Wataha (muzyka do filmu)"
Najlepsze nowe wykonanie: Król i Igor Nikiforov - "Byłaś serca biciem"
Album roku - soul, r'n'b, gospel: Rosalie. - "IDeal"
Album roku - elektronika: Baasch - "Noc"
Album roku - alternatywa: Świetliki - "Wake Me Up Before Fuck Me"
Album roku - metal: Vader - "Solitude In Madness"

Teledysk roku: Krzysztof Zalewski - "Annuszka" (Brodka i Przemek Dzienis)

Producent roku: Krzysztof Zalewski, Andrzej Markowski
Album roku - rock: Edyta Bartosiewicz - "Ten moment"
Album roku - hip hop: Mata - "100 dni do matury"
Debiut roku: Mata
Autor roku: Krzysztof Zalewski
Kompozytor roku: Hania Rani
Utwór roku: Taco Hemingway - "Polskie tango"
Album roku - pop alternatywny: Krzysztof Zalewski - Zabawa"
Album roku - pop: sanah - "Królowa dram".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Zalewski | Fryderyki 2021
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama