Reklama

Fireball Ministry: Chcę grać rocka

Janis Tanaka, basistka amerykańskiej grupy Fireball Ministry, może się pochwalić współpracą z wieloma wykonawcami, w tym tak różniącymi się od siebie stylistycznie jak Pink czy L7. Zapewnia jednak, że nic nie sprawia jej takiej przyjemności jak granie rocka. - Oldschoolowy rock jednak zawsze pozostał mi najbliższy - mówiła Janis w rozmowie z INTERIA.PL.

Jesienią 2003 roku ukazała się nowa płyta Fireball Ministry, zatytułowana "The Second Great Awakening", pierwsza nagrana z Janis. Sympatyczna basistka opowiedziała w rozmowie z INTERIA.PL, jak doszło do tego, że zrezygnowała z grania w popularnej grupie L7 na rzecz Fireball Ministry.

- W zasadzie to kiedy L7 nie grało, ja koncertowałam z Fireball Ministry. Wówczas L7 był jednak moim priorytetem, a z innymi grałam tylko w wolnym czasie. Kiedy dziewczyny przyjmowały mnie do zespołu, obiecałam im, że L7 będzie dla mnie priorytetem i takim rzeczywiście był. Jednak w końcu zespół zawiesił na długi czas działalność, a wtedy zaczęłam współpracować z Pink - zaczyna opowieść Janis.

Reklama

- Zawsze kiedy wracałam do domu, okazywało się, że Fireball Ministry gra koncert albo ma próbę. Po każdym takim powrocie powtarzałam sobie: Coś takiego chcę właśnie grać. Chcę grać rocka. Lubię słuchać Pink i lubię jej głos, ale nie przepadam za graniem co wieczór takiej muzyki, jaką ona gra, tak bardzo jak za graniem rocka. Zawsze po takim powrocie do domu z radością grałam z Fireball Ministry.

- Zdarzało mi się od czasu do czasu zagrać próbę z L7 albo coś nagrać, ale ten zespół był cały czas w zawieszeniu. Kiedy więc Fireball Ministry podpisał kontrakt, zaczęliśmy naprawdę bardzo ciężko pracować nad muzyką i w końcu musiałam dokonać wyboru. I dokonałam. Zdecydowałam, że chcę grać z Fireball Ministry.

Przeczytaj wywiad z Fireball Ministry!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ministry | Pink | Alecia Moore
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama