Reklama

Festiwal w Opolu 2016: Halina Frąckowiak odsłoni swoją gwiazdę

Jednym z artystów, który szczególnie mocno zaznaczy swoją obecność na zbliżającym się festiwalu w Opolu, jest Halina Frąckowiak. Wokalistka nie tylko wystąpi na dwóch koncertach, ale również odsłoni swoją gwiazdę w Opolskiej Alei Gwiazd.

Jednym z artystów, który szczególnie mocno zaznaczy swoją obecność na zbliżającym się festiwalu w Opolu, jest Halina Frąckowiak. Wokalistka nie tylko wystąpi na dwóch koncertach, ale również odsłoni swoją gwiazdę w Opolskiej Alei Gwiazd.
Halina Frąckowiak w Opolu w 1975 r. /fot. Lesław Sagan /East News

Halina Frąckowiak najpierw wystąpi w ramach koncertu Superpremiery w sobotę 4 czerwca.

"Wykonam moją nową piosenkę 'Blaszane pudełko', która jest zapowiedzią mojej kolejnej płyty. Jednak nie będę brać udziału w samym konkursie" - mówi PAP Life wokalistka. Również w sobotę Frąckowiak odciśnie swoją dłoń w Opolskiej Alei Gwiazd.

Ponadto piosenkarka pojawi się w niedzielę na koncercie Złote Opole, który zwieńczy festiwal. Wydarzenie łączy wielkie klasyki polskiej piosenki z nowymi przebojami. Frąckowiak zaprezentuje swój dobrze znany utwór "Bądź gotowy dziś do drogi". Najmłodszą generację gwiazd sceny muzycznej reprezentować będą m.in. Michał Szpak i Natalia Szroeder.

Reklama

Wokalistka bardzo się cieszy, że w Opolu będzie miała szansę spotkać się z dawno niewidzianymi przyjaciółmi.

"Z sentymentem wspominam czas, gdy dawniej po koncercie wszyscy artyści spotykali się w Hotelu Opole. Rozmawialiśmy i bawiliśmy się do białego rana. Chciałabym, żeby ta tradycja wróciła" - mówi.

Frąckowiak na przestrzeni lat wielokrotnie występowała w opolskim amfiteatrze. Tam śpiewała swoje przeboje "Czekam tu", "Napisz, proszę", "Pieśń Geiry". Piosenkarka uwodziła publiczność nie tylko śpiewem, ale również kostiumami.

Do historii przeszedł jej strój z pozłacanej blachy - stanik i minispódnica, autorstwa Barbary Hoff, który założyła w 1970 r. "Słyszałam opinie, że jeśli chodzi o kostium z blachy, wyprzedziłam Lady Gagę oraz Whitney Houston" - śmieje się artystka.

Pamiętny jest również jej występ z 1976 r., gdy pojawiła się na scenie bez butów, z namalowanymi kwiatami na nogach. "Miałam buty zrobione na zamówienie, ale okazały się one za ciężkie i nie pasowały do sukni" - wyjaśnia.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Halina Frąckowiak | Festiwal w Opolu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy