Reklama

Eurowizja 2020: Niemcy wyprodukują własny konkurs "Free European Song Contest"

Z powodu pandemii koronawirusa odwołano wiele imprez, festiwali, koncertów i wydarzeń kulturalnych i sportowych. Wśród nich jest też Konkurs Piosenki Eurowizji 2020, który miał się odbyć w Rotterdamie.

Z powodu pandemii koronawirusa odwołano wiele imprez, festiwali, koncertów i wydarzeń kulturalnych i sportowych. Wśród nich jest też Konkurs Piosenki Eurowizji 2020, który miał się odbyć w Rotterdamie.
Conchita Wurst (Thomas Neuwirth) zwycięzca Eurowizji 2014 /JONATHAN NACKSTRAND /East News

16 maja o godz. 21 (dokładnie wtedy miał się rozpocząć finałowy koncert Eurowizji 2020) holenderscy nadawcy wyemitują ok. dwugodzinne widowisko "Eurovision: Shine a Light".

W programie zaprezentowane zostanie wszystkie 41 piosenek, które zostały zakwalifikowane do konkursu.

W przeciwieństwie do oryginalnej formuły Konkursu Piosenki Eurowizji, nie będzie zawierać rywalizacji pomiędzy uczestnikami. To właśnie brak możliwości głosowania głównie krytykują fani. "To właśnie łączy ludzi: rywalizacja, głosowanie, kibicowanie ulubionym utworom" - czytamy w komentarzach.

Reklama

Własny konkurs, oparty na zasadzie rywalizacji, planują zorganizować Niemcy. Początkowo pomysłodawcy "Free European Song Contest" zapowiadali występy na żywo, zapewniając, że wydarzenie odbyłoby się z zachowaniem zasad profilaktycznej opieki zdrowotnej. Do organizacji miały posłużyć platformy do wideokonferencji - Skype, Zoom lub Facetime.

Koncepcja została odrzucona przez Europejską Unię Nadawców, jednak Niemcy nie rezygnują z pomysłu zrealizowania konkursu w podobnej formie. Program poprowadzą Conchita Wurst (zwycięzca Eurowizji 2014) i Steven Gätjen.

"Conchita i Steven to właściwy wybór na wielki muzyczny koncert. Conchita zachwyciła miliony ludzi swoim występem na Eurowizji, który ostatecznie wygrała. Idealnie pasuje do tej roli, Nikt nie będzie lepszy. Z kolei Steven ma doświadczenie w prowadzeniu widowisk na żywo na światowym poziomie" - komentował szef ProSieben, Daniel Rosemann.

Ostateczna forma pierwszej edycji "Free European Song Contest" nie jest jeszcze znana. 

Przypomnijmy, że EBU podjęła decyzję, że na Eurowizję 2021 uczestniczące kraje muszą wybrać nowe piosenki. Oznacza to, że trzeba będzie zorganizować kolejne eliminacje i wyłonić reprezentanta. W Rotterdamie Polskę miała reprezentować Alicja Szemplińska z piosenką "Empires". 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Eurowizja | Eurowizja 2020
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy