Eurowizja 2018: Za kogo kciuki trzyma Michał Szpak?
Marta Gałuszewska oraz Gromee to faworyci Michała Szpaka do wyjazdu na Eurowizję. Wokalista dodał także, że wykonawcy, za których trzyma kciuki, będą musieli dać z siebie wszystko, aby wyjechać do Lizbony.
3 marca odbędą się polskie preselekcje do Eurowizji, w których udział weźmie 10 wykonawców: Marta Gałuszewska, Gromee, Pablosson, Future Folk, Maja Hyży, Isabell Otrębus, Saszan, Happy Prince, Monika Urlik i Ifi Ude.
Zwycięzca eliminacji, którego wybiorą wspólnie widzowie wraz z jurorami, w maju reprezentować będzie Polskę w Lizbonie, gdzie odbędzie się 53. Konkurs Piosenki Eurowizji.
Uczestnicy kwalifikacji mogą liczyć na wsparcie popularnych kolegów z branży. Sławomir wspiera Monikę Urlik, a Michał Szpak zdradził Interii, że będzie kibicował swojej podopiecznej z "The Voice of Poland", Marcie Gałuszewskiej oraz Gromee'mu.
- W takich momentach trzeba dawać z siebie nie 100, a 1000 procent. Trzeba być też sobą i potrafić uwieść drugiego człowieka. Będę trzymał kciuki za dwie osoby - za Gromee’ego, którego bardzo lubię i oczywiście za Martę - stwierdził.
Michał Szpak na Eurowizji wystąpił w 2016 roku z piosenką "Color of Your Life" i ostatecznie, głównie dzięki głosom widzów, zajął ósme miejsce. W rozmowie wokalista ocenił również szanse Polski w konkursie.
- Eurowizja jest nieobliczalnym konkursem. Jednego roku są numery tandetne i kiczowate, ale to wszystko jest fajne. Uwielbiam kicz w muzyce, to nie jest oczywiście jedyny gatunek, którego słucham, ale też jest potrzebny. Co więcej Eurowizja jest takim wydarzeniem, że życzę każdemu, aby się tam znalazł i zobaczył, jak funkcjonuje festiwal na wysokim poziomie. To jest niesamowite doznanie i jeśli komukolwiek uda się tam dostać i przejść do kolejnego etapu, zobaczy, jak wspaniała jest praca z tymi ludźmi - stwierdził Szpak.
Tegoroczna Eurowizja odbędzie się w dniach 8 - 12 maja.