Reklama

Eros Ramazzotti: Najważniejsza miłość

"Każdy powinien mieć w sobie miłość" - mówi 40-letni włoski wokalista Eros Ramazzotti w specjalnym wywiadzie. Bożyszcze milionów kobiet na całym świecie, mimo niepowodzeń w życiu osobistym i niedawnego rozwodu z żoną, stanowczo twierdzi, iż "każdy z nas powinien mieć w sobie miłość, a śpiewanie o tym jest po prostu przyjemne".

Ramazzotti nie uważa, aby gloryfikowanie miłości świadczyło o wyjątkowym romantyzmie.

"Czy jestem romantykiem? Na pewno tak, ale przede wszystkim jestem człowiekiem, dlatego ważna jest dla mnie miłość i związek z drugą osobą, ale liczą się także inne rzeczy".

"Zresztą ja w moich tekstach nie staram się nikogo pouczać, jak powinien żyć i co robić, każdy podejmuje takie decyzje za siebie".

"Niestety, nie zawsze ktoś, kto o tym śpiewa, mówi o emocjach pozytywnych. Jeśli o mnie chodzi, podoba mi się myśl, że ludzie łączą się w pary, a najważniejsza dla nich w życiu jest miłość" - dała Ramazzotti.

Reklama

Jego ostatni album "9" miał polską premierę 2 czerwca.

Przeczytaj cały wywiad.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Po prostu | Eros | miłość | Eros Ramazzotti
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy