Reklama

Emma Bunton: Potrzebujemy Posh Spice do reaktywacji Spice Girls

Jedna z gwiazd girlsbandu Emma Bunton pragnie aby ktoś, zajął miejsce Posh Spice, czyli Victorii Backham. Według niej, aby Spice Girl powróciło, potrzeba 5 dziewczyn.

Jedna z gwiazd girlsbandu Emma Bunton pragnie aby ktoś, zajął miejsce Posh Spice, czyli Victorii Backham. Według niej, aby Spice Girl powróciło, potrzeba 5 dziewczyn.
Powrót Spice Girls bez Victorii Beckham jest niemożliwy? /Mark Mainz /Getty Images

Powrót legendarnego Spice Girls zapowiadany jest od wielu miesięcy. Początkowo, reaktywacja planowana była na 20-lecie hitu "Wannabe", który przyniósł grupie ogromną sławę. Jednak nie udało się sfinalizować tego przedsięwzięcia. Kolejna data powrotu Spicetek to 2017 rok, bez wyraźnie sprecyzowanej daty.

Emma Bunton czyli Baby Spice, zmobilizowała koleżanki z zespołu Ginger Spice (Geri Haliwell) i Scary Spice (Mel B), do stworzenia nowych utworów i zorganizowaniu niewielkiej trasy (kilka koncertów) na przyszły rok. Problemem jest brak Posh Spice, którą była Victoria Beckham i według 40-latki, zespołu nie uda się reaktywować bez tego elementu grupy.

Reklama

W występie w British TV w programie "This Morning", Emma oznajmiła: "Osobiście uważam, że powinnyśmy coś zrobić. To byłoby piękne, ale potrzebujemy Posh.".

Posłuchaj największego hitu Spice Girls "Wannabe":

Sprawdź tekst utworu "Wannabe" w serwisie Teksciory.pl!

Victoria Beckham odrzuciła szansę powrotu do zespołu, który aktualnie nazywa się GEM od pierwszy liter imion wokalistek. Podobnie stało się w przypadku Melanie Chisholm (Mel C), która również zrezygnowała z dołączenia do koleżanek, aby dalej tworzyć i koncertować solowo. Posh Spice po odejściu z zespołu, zajęła się projektowaniem ubrań.

Emma spotkała się z Victorią na 41. urodzinach jej męża, Davida Beckhama w maju 2016 roku. Po rozmowie z piłkarzem, ma nadzieje, że ten wpłynie na decyzję żony i zespół będzie mógł powrócić.

Jak twierdzi Baby Spice, Victoria chce jak najlepiej dla koleżanek i im kibicuje, ale sama nie ma już ochoty na bycie piosenkarką. Pozostałe Spicetki wciąż mają nadzieję, że dawna Posh Spice zmieni zdanie.

Mel C obecnie milczy w sprawie jej braku akceptacji na powrót girlsbandu. Jednak pojawiły się plotki o postępowaniu prawnym wytoczonym przez Chisholm w przypadku, gdyby Spice Girls powróciły na scenę bez jej zgody.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Spice Girls | Emma Bunton | Victoria Beckham
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy