Eminem zbojkotuje Grammy?
Eminem, kontrowersyjny amerykański raper, pomimo otrzymania aż czterech nominacji do tegorocznych nagród Grammy, prawdopodobnie nie pojawi się na ceremonii ich wręczenia, która odbędzie się 21 lutego w Los Angeles.
"Nie liczyłbym na to, że Marshall się tam pojawi" - powiedział Paul Rosenberg, menedżer Eminema. "Nie mam zamiaru nic za niego mówić. Wszystko, co chce nam przekazać, można znaleźć w jego muzyce" - dodał.
A w jednej ze swych piosenek raper śpiewa: "Myślicie, że obchodzą mnie jakieś Grammy?/ Połowa waszych krytyków nie dorasta mi do pięt, zostawcie mnie w spokoju/ Ale Slim co będzie jak wygrasz, czy to nie będzie dziwne jeśli odmówisz?/ Będziecie próbować mnie omamić, aby mnie tam ściągnąć i posadzić obok Britney Spears".
Przeciwko przyznaniu Eminemowi nagrody Grammy protestują już od dawna różnego rodzaju zrzeszenia i organizacje skupiające homoseksualistów. Nie podoba im się, że w swych tekstach raper bardzo często obraża ludzi o odmiennej orientacji seksualnej i szydzi z nich.
"Pomysł nagrodzenia Eminema wysyła do wytwórni i innych artystów niebezpieczny sygnał mówiący, iż można sobie dowolnie śpiewać tego typu rzeczy i jeszcze dostanie się za to nagrodę" - powiedział rzecznik Zjednoczenia Gejów i Lesbijek Przeciwko Zniesławieniu (Gay And Lesbian Alliance Against Defamation).