Reklama

Eminem strzela do Moby'ego

Eminem, kontrowersyjny amerykański raper, rozpoczął właśnie swoją trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych. Przy tej okazji postanowił dać fanom do zrozumienia, że jego niechęć do Moby'ego jest naprawdę wielka i dlatego podczas występu oddaje strzał do wychodzącego na scenę mężczyzny wyglądającego jak Moby.

Po raz pierwszy Eminem zaatakował Moby'ego w swojej piosence "Without Me". Kiedy ten stwierdził, iż czuje się tym zaszczycony, raper powiedział wyraźnie, że tu nie chodziło o żadne zaszczyty, ponieważ on naprawdę Moby'ego nienawidzi.

Podczas koncertu w pewnym momencie na scenie pojawia się ubrany w dres, łysy mężczyzna, który krzyczy do mikrofonu "Patrzcie, jestem kosmitą!". Eminem wyciąga wtedy broń i ślepym nabojem strzela w "Moby'ego". Jak na razie nie wiadomo, jaką odpowiedź na to wszystko szykuje autor przeboju "We Are All Made Of Stars".

Reklama

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Moby | raper | Richard Melville Hall
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy