Reklama

Elwira Mejk o krok od tragedii. Przed drogą zawsze robi znak krzyża

Zespół Mejk jechał koncertowym busem, gdy doszło do niespodziewanych wydarzeń. Z powodu wielkiego wiatru, o mały włos nie doszło do tragedii. Napisała o tym na Instagramie liderka discopolowej grupy.

Zespół Mejk jechał koncertowym busem, gdy doszło do niespodziewanych wydarzeń. Z powodu wielkiego wiatru, o mały włos nie doszło do tragedii. Napisała o tym na Instagramie liderka discopolowej grupy.
Elwira Mejk o krok od tragedii /Gałązka /AKPA

Wokalistka discopolowej grupy Mejk (sprawdź!), Elwira Mejk, w grudniu zeszłego roku była na ustach wszystkich, gdy pojawiła się na koncercie "Murem za polskim mundurem" (posłuchaj!). Okazało się, że jej syn pracuje jako strażnik graniczny, a każdy jego wyjazd z domu na służbę jest dla niej bardzo trudny. 

Reklama

"Za każdym razem kiedy syn wyjeżdża to wiadomo, ze człowiek przeżywa" - płakała podczas koncertu. Wcześniej pisała w social mediach o ważnej roli służb w życiu państwa.

"Od września, z kilkudniowymi przerwami, kiedy wraca do domu, jest na granicy z Białorusią. Widzi i słyszy, co na granicy się dzieje, na bieżąco. Mając ludzkie uczucia, zachowuje powściągliwość żołnierza, który jest na służbie. Obowiązuje go tajemnica państwowa (...). Myślę o naszych żołnierzach, o ich służbie, oddaniu, poświeceniu i jednocześnie o dzieciach w lasach. To bardzo trudna sytuacja dla każdej ze stron" - pisała 11 listopada.

Teraz piosenkarka opisała do jakiej dramatycznej sytuacji doszło podczas niedzielnych wichur. Nad Polską przez sobotę i niedzielę dominował orkan Nadia, który spowodował, że wiatr wiał z zawrotną prędkością nawet 150 km/h. Zwalone drzewa zatorowały drogę, którą zespół Mejk zmierzał na koncert. "3 sek. przed nami, na drodze, na naszych oczach, spadało duże drzewo. Spadło na druty mocno iskrząc. 3 sekundy szybciej i spadło by na nas" - pisze we wstrząsającym wyznaniu.

Kierowca zdecydował się wybrać inną drogę, na której też było zwalone drzewo - na trzeciej drodze również. Zespół próbował jechać poboczem, ale pojazd ugrzązł. W końcu w tej trudnej sytuacji udało się im wydostać z pomocą lokalnych mieszkańców. "Bogu niech będą dzięki. Ps. Przed każdą podróżą na koncert, wszyscy w zespole, robimy znak krzyża" - zakończyła wpis wokalistka.

Mejk - kim jest gwiazda disco polo?

Mejk tworzy duet wokalno-instrumentalny Elwira Smilgin-BrodzikMariusz Brodzik (prywatnie są małżeństwem) oraz towarzyszący im tancerze.

Działająca od 1996 r. grupa ma na koncie sporo wyróżnień na festiwalach muzyki tanecznej i disco polo (m.in. Disco Hit Festival - Kobylnica, Festiwal Muzyki Tanecznej w Ostródzie). Niedawno zespół podzielił się teledyskiem do utworu "Czy ty mnie jeszcze kochasz" (sprawdź!), który opowiada o miłości nie zawsze bezbolesnej i wiecznej.

Współautorem romantycznego oblicza grupy jest Adam Konkol, lider i gitarzysta grupy Łzy. Poza swoją macierzystą formacją tworzy także dla innych wykonawców ze sceny pop i disco polo (m.in. Paulla, Alexandra, Dawid Narożny, Etna, Czadoman, Top Girls, Boys, Power Play).

Za teledysk odpowiada ekipa Rakoczy Film.

Do największych przebojów Mejk należą piosenki "Tańczę z nim do rana" (sprawdź!), "Bo to miłość", "Przez dwa serca", "Tak nie musiało być", "Na parterze", "Dzisiaj cię ukradnę", "Janek" i "Graj dla mnie".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Disco polo | Elwira Mejk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy