Edyta Górniak "wyczerpana energetycznie": Azjatycki urlop
"Mam nadzieję, że uda mi się trochę odpocząć" - powiedziała Edyta Górniak przed wylotem na egzotyczny urlop. Tabloidy wskazywały na azjatycki kierunek (sama wokalistka opowiadała o szkołach jogi w Tajlandii, do których regularnie lata).
"Rodacy potrafią sprzedawać swoich artystów z wielką radością, więc może być tak, że państwo niestety się dowiedzą, gdzie jestem. Natomiast jadę trochę odsapnąć, złapać trochę inspiracji, dokończyć kilka ważnych elementów tej płyty, jak np. teksty" - mówiła na warszawskim lotnisku Edyta Górniak reporterowi "Dzień dobry TVN".
Edyta Górniak jedzie odsapnąć:
Dzień Dobry TVN/x-news
Wokalistka kilkakrotnie podkreśliła, że nie zdradzi, gdzie się wybiera na urlop, ale jednocześnie chętnie opowiadała o regularnych lotach do szkół jogi w Tajlandii.
"W zależności od tego, jak intensywny mamy czas pracy i jak bardzo czasem jestem wyczerpana energetycznie, a tą energią lubię ludzi karmić, to potrzebuję czasem oderwać się od takiej normalnej cywilizacji. Zdejmuję buty, zdejmuję szpilki, odklejam sztuczne rzęsy, związuję włosy w kucyk i po prostu czytam książki, które lubię, patrzę w słońce i cieszę się radością" - opowiada Edyta Górniak.
Jurorka trzeciej edycji "The Voice of Poland" w tym roku zamierza skupić się na pracy nad nową płytą. Niedawne przygotowania zostały wstrzymane w związku ze śmiercią Wiktora Kubiaka, pierwszego menedżera wokalistki.
W tym roku postawiłam na muzykę:
Dzień Dobry TVN/x-news