Edyta Górniak komentuje doniesienia tabloidu
"Treść jest oburzająca, podła i niezgodna z prawdą" - tak wokalistka Edyta Górniak zareagowała na doniesienia prasowe dotyczące jej życia prywatnego.
Po tym, jak czwartkowy "Fakt" (12 czerwca) opublikował materiał na temat kryzysu w związku Edyty Górniak (42 l.) i Piotra Schramma (39 l.) oraz napisał o rzekomym romansie wokalistki z młodszym muzykiem, piosenkarka umieściła na Facebooku ostry wpis.
"Staram się rozumieć założenia dzisiejszego rynku i potrzeby jakiejkolwiek sprzedaży w dobie nierównej konkurencji w odniesieniu do siły internetu. Jest to czas szczególnie trudny dla prasy. Staram się też rozumieć i akceptować statystyki, które od lat niezmiennie potwierdzają, iż moje nazwisko zapewnia sprzedaż i widoczność dla każdej zaaranżowanej, prawdziwej bądź nieprawdziwej informacji" - napisała gwiazda.
"Racjonalność i etyka jednak zacierają się właśnie tu, w tym miejscu. Artykuł sformułowany przez dziennik 'Fakt', zarówno wczoraj, jak i dziś, z pewnością i jutro, pod nadzorem nowego od 01.06. redaktora naczelnego Roberta Feluś - narusza moją i Piotra godność osobistą. Treść jest oburzająca, podła i niezgodna z prawdą" - denerwuje się Edyta Górniak.
"Rozumiem, że Pan Feluś walczy jak potrafi o przetrwanie na rynku, w którym sprzedaż dzienników spadła aż o 40%. Nie pojmuję jednak, z jakiego powodu redaktora interesuje moje i moich najbliższych życie intymne" - czytamy.
Na koniec Edyta Górniak przypomina, że "regularnie zapewniam mediom tematy zawodowo-artystyczne" i przywołuje występy na koncertach, galach, w programie "The Voice Of Poland", wreszcie przypomina o niedawnej premierze nowego singla "Your High" i dwóch teledyskach zrealizowanych do tej piosenki.
"To jest ta część publiczna mojego życia, która jest dla Państwa ogólnie dostępna. Proszę o odnoszenie się do niej" - zakończyła wpis.
