Reklama

Doda apeluje w sprawie koronawirusa: Co z klubami i dyskotekami?

Doda na Instagramie zwróciła uwagę na ważny problem. Zwróciła uwagę, że odwołano imprezy masowe oraz pozamykano kina i teatry, ale zapomniano o klubach i dyskotekach.

Doda na Instagramie zwróciła uwagę na ważny problem. Zwróciła uwagę, że odwołano imprezy masowe oraz pozamykano kina i teatry, ale zapomniano o klubach i dyskotekach.
Doda zwróciła uwagę na poważny problem /Artur Zawadzki /Reporter

Polska mierzy się z epidemią koronawirusa. Obecnie pozytywnie testy na obecność SARS-CoV-2 przeszło 47 pacjentów. Jednak minister zdrowia Łukasz Szumowski spodziewa się wzrostu zachorowań.

Premier Mateusz Morawiecki w związku z obawami o rozprzestrzenianie się wirusa podjął decyzję o odwołaniu imprez masowych na terenie całego kraju, a minister kultury Piotr Gliński zdecydował, że zamknięte zostają kina, teatry i muzea.

Doda w poście na Instagramie zwróciła uwagę, gdzie wciąż może dochodzić do zarażeń.

Reklama

"Kluby i dyskoteki pozostają otwarte. I będą skupiać tych, którzy nie pójdą do kin teatrów, szkół i uniwersytetów. Jak to możliwe, że działać będą miejsca, gdzie wirus rozprzestrzenia się najszybciej. Jak to możliwe, że tak ważna kwestia umknęła politykom?" - pyta Doda.

Sama wokalistka odwołała swoje marcowe koncerty w Szczecinie i Poznaniu i przełożyła je na październik.

Dodajmy, że gwiazda niedawno informowała, że po ostatnich koncertach wiosennej trasy zawiesza karierę muzyczną.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Doda | koronawirus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy