Reklama

Do Rygi pojedzie Ich Troje!

W sobotę, 25 stycznia, odbył się krajowy finał tegorocznego konkursu Eurowizji. O tym, kto z polskich wykonawców pojedzie na festiwal do Rygi, na Łotwie, po raz pierwszy zadecydowali telewidzowie. W głosowaniu, jakie zaraz po koncercie transmitowanym przez telewizyjną Jedynkę, odbyło się za pomocą sms-ów, wygrał zespół Ich Troje.

Ich Troje to bez wątpienia największa ubiegłoroczna gwiazda polskiej muzyki pop. Piąty album formacji zatytułowany "Po piąte - A niech gadają", kupiło już ponad 350 tys. Polaków. Formacja, w skład której obok Michała Wiśniewskiego wchodzą Jacek Łągwa i Justyna Majkowska, szykuje się do podboju rynku niemieckiego. Justynę zastąpi tam niemiecka wokalistka Elli Mücke.

Teraz do sukcesów grupy będzie można także zaliczyć występ na festiwalu Eurowizji. To właśnie "Bez granic" zaśpiewany przez zespół Ich Troje spodobał się polskim telewidzom najbardziej ze wszystkich utworów pretendujących sobotniego wieczora do reprezentowania naszego kraju w międzynarodowym finale konkursu, który odbędzie się 24 maja 2003 roku w Hali Skonto, w Rydze (Łotwa).

Reklama

Może się także okazać, że Ich Troje będzie pierwszym zespołem w historii, który wystąpi podczas Eurowizji dwukrotnie, bowiem grupa zgłosiła się także do eliminacji u naszych zachodnich sąsiadów. Reprezentant Niemiec wybrany zostanie w głosowaniu telefonicznym i sms-owym 7 marca.

Pozycję drugą zajął zespół Wilki i piosenka "Here I Am", a ostatnie miejsce na podium przypadło Blue Cafe z utworem "You May Be In Love".

Podczas koncertu, który poprowadził Artur Orzech, zobaczyliśmy 14 wykonawców: Adieu, Jana Benedeka, Blue Cafe, Braci Cugowskich, Magdę Femme, Ich Troje, IRA, Małgorzatę Orczyk, Ocean Front, Stachursky'ego, Varius Manx, Wilki i Zdobywców Pewnych Oskarów.

Każdy z nich zaśpiewał z półplaybacku, utwór nie przekraczający długością trzech minut. Dodatkowo, ale już poza konkursem, wystąpili Edyta Górniak i zespół Bajm.

Przez 15 minut po zakończeniu prezentacji wszystkich uczestników telewidzowie mogli głosować na najlepszego ich zdaniem wykonawcę, za pomocą sms-ów. Z jednego telefonu można było wysłać tylko jednego sms-a. Większa ilość sms-ów wysłanych z tego samego numeru to głosy nieważne.



INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ich Troje | telewidzowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy