Dla Mandaryny rzucił wszystko
Michał Szatkowski (25 l.) nie kryje swojej miłości do Mandaryny (29 l.). Dla niej jest gotów zrobić wszystko. Nawet rzucić rodzinne strony, pracę, przyjaciół i rodzinę - informuje "Super Express".
Nowy ukochany Mandaryny postanowił opuścić rodzinną Oleśnicę i przenieść się do Warszawy.
"Rzuciłem pracę nauczyciela wychowania fizycznego i cały swój czas poświęcam na prowadzenie z Martą szkół tańca. Zdecydowałem się na to przede wszystkim z miłości do niej" - wyznaje Michał w rozmowie z "Super Expressem".
Z liceum zwolnił się za porozumieniem stron.
"Szkoda, naprawdę był z niego fajny nauczyciel" - mówią rozczarowani uczniowie.
"Michał jest osobą, która mówi mi często co trzeba robić. Podejmuje wiele decyzji. Mam w nim ogromne wsparcie" - chwali swego chłopaka Marta.
Mandaryna właśnie otworzyła kolejną, trzecią już, szkołę tańca. Tym razem w Kraśniku. Para na razie nie planuje ślubu, ale często można ich spotkać w sklepach z wyposażeniem wnętrz - bo Marta i Michał wiją sobie w stolicy wspólnie nowe gniazdko. Na razie wynajęte - czytamy w "Super Expressie".
Zobacz teledyski Mandaryny na stronach INTERIA.PL.