Dionne Warwick stalkowała słynnego aktora!
Ikona amerykańskiej muzyki, Dionne Warwick wspomina, że swego czasu miała obsesję na punkcie Sidneya Poitier, hollywoodzkiego gwiazdora, który niedawno zmarł. W młodości tak bardzo była nim zafascynowana, że zdarzyło jej się śledzić go na ulicach Nowego Jorku.
81-letnia piosenkarka, promując swój najnowszy singiel "Power In The Name", odwiedziła program telewizyjny "The Late Show With Stephen Colbert". Gdy rozmowa w studiu zeszła na temat zmarłego 6 stycznia, Sidneya Poitier, pierwszego czarnoskórego laureata Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego, Dionne Warwick podzieliła się pewną ciekawostką z okresu początków jej kariery.