Reklama

David Bowie z kanadyjskim objawieniem

David Bowie we wrześniu tego roku, podczas nowojorskiej imprezy Fashion Rocks, wykonał wraz kanadyjską formacją Arcade Fire, jej przebój "Wake Up". Teraz legendarny angielski wokalista, który w samych superlatywach wypowiadał się o nowej nadziei muzyki alternatywnej, zezwolił Arcade Fire na opublikowanie wspólnego nagrania.

"To dla nas bardzo specjalna okazja, bo nasza płyta ukazała się jakiś czas wcześniej i ludzie powoli zaczynali o nas zapominać. Dzięki temu nie musieliśmy grać w klubach dla 20 osób..." - pragmatycznie na całe przedsięwzięcie patrzy Win Butler, wokalista Arcade Fire.

"To była dla nas naprawdę niesamowity rok. Także ze względu na wspólny występ z kimś takim, jak David Bowie" - dodał muzyk.

Utwór "Wake Up" nagrany wspólnie z brytyjskim artystą trafi do dystrybucji 14 listopada. Plik dostępny będzie w sklepie iTunes, a zysk z jego sprzedaży przeznaczony zostanie na rzecz ofiar huraganu "Katrina".

Reklama

Arcade Fire powoli przystępują do nagrania następcy debiutanckiego albumu "Funeral" (2004). Między innymi z tego względu członkowie zespołu zakupili stary, opuszczony kościół w Montrealu i planują przebudować go na studio.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: FIRE | wokalista | nagrania | Arcade Fire | David Bowie | David
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy