Reklama

Danuta Grechuta kontra Anna Dymna. Spór o Marka Grechutę

Na żądanie Danuty Grechuty, wdowy po Marku Grechucie, Anna Dymna musi usunąć imię i nazwisko nieżyjącego wokalisty z nazwy organizowanego przez siebie Festiwalu Zaczarowanej Piosenki.

Na żądanie Danuty Grechuty, wdowy po Marku Grechucie, Anna Dymna musi usunąć imię i nazwisko nieżyjącego wokalisty z nazwy organizowanego przez siebie Festiwalu Zaczarowanej Piosenki.
Anna Dymna (z lewej) i Danuta Grechuta (z prawej) podczas Festiwalu Zaczarowanej Piosenki /AKPA

O sprawie pisze "Super Express". Festiwal Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty to odbywająca się od 2005 roku w Krakowie (od 2006 r. nosi imię zmarłego artysty) impreza pomagająca utalentowanym osobom niepełnosprawnym w rozwijaniu ich talentu. Uczestników na scenie wspierają utytułowani wykonawcy, w ostatnich latach byli to m.in. Marek Piekarczyk, Ania Rusowicz, Ewa Bem, Grzegorz Turnau, Ryszard Rynkowski, Grażyna Łobaszewska, Anna Wyszkoni, Alicja Majewska czy Monika Kuszyńska.

"Na prośbę żony Marka Grechuty, pani Danuty, poprosiliśmy panią Annę, aby zrezygnowała z członu, że jest to festiwal imienia Marka Grechuty. Decyzja ta jest uzasadniona faktem, że Fundacja Korowód, która organizuje inny festiwal, funkcjonujący pod główną nazwą Grechuta Festival, ma problemy, np. z uzyskaniem patronatu medialnego dla wydarzenia lub innych form promocji. Przytoczę przykład. Kiedy jakiś czas temu zwróciliśmy się z prośbą do Telewizji Polskiej o zarejestrowanie naszego wydarzenia, usłyszeliśmy, że tą sprawą już się zajęto, a tak naprawdę transmitowano Festiwal Piosenki Zaczarowanej imienia Marka Grechuty, a nie Grechuta Festival" - tłumaczy Jakub Baran z Fundacji Korowód.

Reklama

Podkreśla jednak, że nie chodzi tu wyłącznie o względy finansowe. "Chodzi o zatarcie przejrzystości pomiędzy jednym a drugim wydarzeniem. Docierały do nas informacje, że oba wydarzenia mylą się wielu ludziom..." - wyjaśnia.

Anna Dymna (założona przez nią Fundacja Mimo Wszystko współorganizuje Festiwal Zaczarowanej Piosenki) nie chce się wypowiadać szerzej na temat tej sprawy.

"Muszę zaprzestać używania imienia Marka Grechuty, skoro jego żona się na to nie zgadza. Jest mi bardzo przykro, ale zrezygnuję z nazwy. Nie zmieni to jednak faktu, że Grechutę nadal kocham" - powiedziała "Super Expressowi" aktorka społeczniczka.

Przypomnijmy, że Danuta Grechuta przez wiele lat była jurorem Festiwalu Zaczarowanej Piosenki.

INTERIA.PL/Super Express
Dowiedz się więcej na temat: Anna Dymna | Danuta Grechuta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy