"Czysta nienawiść" Infernal War
Muzyczni dechrystianizatorzy z częstochowskiej formacji Infernal War zbierają kolejne żniwo swojego dźwiękowego terroryzmu za sprawą, wydanego pod koniec lipca, debiutanckiego albumu "Terrorfront". Pierwszą i od dłuższego czasu oczekiwaną płytę blackmetalowców wydała pilska Agonia Records. O szczegółach opowiedział nam Warcrimer, wokalista formacji.
"Terrorfront" zarejestrowano i zmiksowano już dość dawno, bo w kwietniu 2004 roku, w częstochowskim studiu "Radioaktywni". Inżynierią dźwięku zajął się Robert Czech. Mastering wykonano w gliwickim studiu "HH", za co odpowiedzialny był Jarosław Toiflat.
Intro i outro na debiutanckiej płycie Infernal War skomponował Cezary Gapik. Okładkę przygotował Rafał "Bąbel" Garbaciak.
Aktualnie zespół tworzą: Warcrimer (wokal), Zyklon (gitara), Godcrusher (bas), Triumphator (gitara) i Stormblast (perkusja).
Do tej pory grupa miała na swoim koncie EP-kę "Infernal SS" (2002), 7-calowy split z Inferno "Satanic Martial Terror" (2003), split-album "Explosion" (2004), łączony z Warhead oraz kompilacyjną taśmę "Infernal War" (2004).
Duża debiutancka płyta "Terrorfront" zawiera solidną dawkę bezkompromisowego, bezwzględnie szybkiego black metalu na zdumiewająco wysokim poziomie, tak wykonawczym, jak i produkcyjnym. Bliskie skojarzenia z ekspresją szwedzkiego Marduk wydają się nie być bezpodstawne.
- Chyba nikogo nie zaskoczę jeśli powiem, że za zdecydowanie najlepsze wydawnictwo uważamy "Terrorfront". Jest to najszybszy, najbardziej brutalny i zdecydowanie najbardziej agresywny materiał w historii Infernal War. "Terrorfront" to czysta nienawiść - powiedział wokalista Warcrimer w wywiadzie udzielonym INTERIA.PL.
Z racji sporego opóźnienia związanego z wydaniem "Terrorfront", formacja zdążyła już przygotować materiał na drugi pełnowymiarowy album.
- Nowy materiał jest praktycznie gotowy i już teraz mogę powiedzieć, że będzie on jeszcze bardziej nienawistny - zapowiedział frontman Infernal War.
