Reklama

Crowded House: Perkusista nie żyje

Paul Hester, perkusista popularnej w latach 80. australijskiej grupy Crowded House, nie żyje. 46-letni muzyk powiesił się w parku, niedaleko swojego domu w Melbourne, w południowej Australii. Nie znane są powody jego tragicznej decyzji.

Paul Hester, perkusista popularnej w latach 80. australijskiej grupy Crowded House, nie żyje. 46-letni muzyk powiesił się w parku, niedaleko swojego domu w Melbourne, w południowej Australii. Nie znane są powody jego tragicznej decyzji.

W piątek, 25 marca, późnym wieczorem, Hester nie wrócił do domu ze spaceru z psami. Zaalarmowane służby ratunkowe odnalazły go krótko po północy w sobotę. Już nie żył.

Póki co nie znane są motywy samobójstwa. Przyjaciele Hestera nie potwierdzają informacji o jego ciężkiej chorobie. Muzyk osierocił dwie córki, w wieku 8 i 10 lat.

Grupa Crowded House powstała w 1986 roku i była jednym z kilku australijskich zespołów, które w latach 80. odniosły ogólnoświatowy sukces.

Dobra passa skończyła się na początku lat 90., ale w pamięci fanów pozostały takie przeboje, jak "Don't Dream It's Over" czy "Weather with You".

Reklama

Hester odszedł z grupy w 1994 roku, a Crowded House rozwiązał się dwa lata później, a pożegnalny koncert odbył się 24 listopada 1996 r. w Sydney. Oglądało go aż 140 tys. fanów!

Karierę muzyczną kontynuuje obecnie jedynie wokalista i główny kompozytor Neil Finn.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: życia | Dr House | perkusista | Crowded House | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy