Crazy Frog: Król grudnia w Polsce
W grudniu ub. roku polskie sklepy muzyczne, w najbardziej gorącym dla siebie okresie, zamawiały głównie te płyty, które były najlepszym prezentem pod choinkę. W opublikowanym właśnie zestawieniu najpopularniejszych albumów ostatniego miesiąca 2005 roku, na szczycie znalazła się płyta "Platinum Collection" Crazy Frog (blisko 40 tysięcy ezgemplarzy). To specjalna, przygotowana specjalnie na święta Bożego Narodzenia, podwójna wersja albumu "Crazy Hits", który podbił listy przebojów na całym świecie.
Grudniowe zestawienie listy ZPAV doskonale pokazuje, jakie albumy najczęściej kupowaliśmy pod choinką. Po raz kolejny potwierdziło się, że najbezpieczniejszym prezentem na Gwiazdkę jest składanka, z reguły z najnowszymi przebojami. Zresztą aż 9 płyt w pierwszej dwunastce zestawienia to właśnie składanki.
Dzięki temu na 2. miejscu znalazła się dwupłytowa kompilacja "Przeboje 2005/2006" (prawie 35 tys. zamówień), a dalsze pozycje zajęły podwójna płyta "Bravo Hits Zima 2006" (4. miejsce, ponad 23 tys.), "Mini Mini Party 2" (7., ponad 15 tys.), dwupłytowa "Eska Hity na czasie 6" (10., ponad 11 tys.) i "Smerfne Hity 11" (12., ponad 10 tys.).
Ostatnią płytą, która przekroczyła pułap 10 tys. zamówień jest "Echosystem" grupy Hey. Ten wynik dał Kasi Nosowskiej i jej kolegom 13. miejsce.
Mocną pozycję mają płyty przeznaczone głównie dla nastolatków - "LOL", polskiego dziewczęcego duetu Blog 27, znalazła się na 6. pozycji (ponad 16 tys. zamówień) i "Schrei" niemieckiego zespołu Tokio Hotel (14., do 10 tys. zabrakło 55 zamówień).
W środku i pod koniec trzeciej dziesiątki utworzył się "polski kącik", z silną reprezentacją łagodnej muzyki dla bardziej wyrobionych słuchaczy. Tę ekipę tworzą: Krzysztof Kiljański ("In The Room" na 24., ponad 6,3 tys. zamówień), Grzegorz Turnau ("11:11", 25., blisko 6,3 tys.), Anna Maria Jopek ("Niebo", 26., ponad 6,1 tys.) i Starde Dobre Małżeństwo ("Missa Pagana", 30., ponad 5,2 tys.).
Top 50 zestawienia najpopularniejszych płyt grudnia, zamyka rodzinny duet Andrzeja i Mai Sikorowskich "Kraków - Saloniki" (ponad 2,8 tys.).
