Collage: Powrotu nie będzie
Grupa Collage, legenda polskiej sceny progrockowej, raczej nie wznowi działalności. O takich przymiarkach mówił nam Wojtek Szadkowski, perkusista tego zespołu, jednak nic z tego nie wyjdzie. - Temat Collage jest dla mnie już zamknięty - powiedział teraz Szadkowski w rozmowie z INTERIA.PL. Realizuje się on obecnie w swoim projekcie Satellite, który 31 stycznia wydał swą drugą płytę "Evening Games".
- Ten temat nie był dla mnie zamknięty jeszcze jakieś dwa miesiące temu. Zacząłem się zastanawiać nad tym, co zdarzyło się w moim życiu i stwierdziłem, że Satellite jest dla mnie ważniejszym zespołem - powiedział nam Szadkowski o definitywnym zakończeniu działalności przez Collage.
- A ponieważ żaden z nas nie był w stanie się jakoś porozumieć do takiego stopnia, żeby móc razem w jednym czasie i jednym miejscu tworzyć muzykę, to każde inne działanie byłoby oszustwem. Czego ja unikam, bo szczerość jest podstawą wypowiedzi. W związku z tym dajemy sobie spokój - dodaje perkusista i pomysłodawca Satellite.
Pytań o Collage trudno uniknąć, jeśli dodamy, że w nagraniach Satellite, obok Szadkowskiego, uczestniczyli Robert Amirian, Przemysław Zawadzki i Krzysztof Palczewski, czyli muzycy współtworzący Collage.
Jednak Szadkowski zdecydowanie zaznacza, że oba te zespoły dzielą poważne różnice.
- Satellite jest moim projektem i to w dodatku studyjnym. Nie ma też pracy zespołowej nad materiałem.
- Osoby występujące w Satellite mają funkcje bardziej muzyka sesyjnego. To jest bardzo poważna różnica, która powinna wszelkie możliwe porównania odciąć - wyjaśnia lider Satellite.
Przeczytaj cały wywiad z Satellite.
