Reklama

Co się stanie z majątkiem George'a Michaela po śmierci Melanie Panayiotou?

Według medialnych doniesień, po śmierci Melanie Panayiotou, siostry wokalisty George'a Michaela, spora część przysługującego jej majątku, trafi do organizacji charytatywnych.

Według medialnych doniesień, po śmierci Melanie Panayiotou, siostry wokalisty George'a Michaela, spora część przysługującego jej majątku, trafi do organizacji charytatywnych.
Melanie Panayiotou miała 55 lat /Dave Hogan /Getty Images

Ciało Melanie Panayiotou znalazła w jej domu starsza siostra Yioda. Melanie zmarła 25 grudnia 2019 r. w wieku 55 lat, czyli dokładnie w trzecią rocznicę śmierci George'a Michaela (sprawdź!).

Komunikat wystosowała rodzina wokalisty za pośrednictwem prawnika Johna Reida. "Potwierdzamy tragiczne doniesienia o nagłej śmierci Melanie. Prosimy o uszanowanie prywatności. Nie będzie żadnych komentarzy w przyszłości" - przekazał pełnomocnik.

Reklama

Pojawiły się już pogłoski, że Melanie nie potrafiła poradzić sobie ze śmiercią brata, sugerujące, że siostra wokalisty odebrała sobie życie.

Pogrzeb Melanie Panayiotou ma się odbyć na cmentarzu Highgate w Londynie - tam, gdzie zostali pochowani George Michael (w marcu 2017 r.) i ich matka Lesley.

Po śmierci George'a Michaela, szacowany na prawie 130 mln dolarów majątek wokalisty trafił do jego sióstr. Teraz część należąca do Melanie ma zostać przekazana na cele charytatywne.

Za swojego życia George wielokrotnie w sekrecie wspierał sporymi sumami potrzebujących, a także takie organizacje, jak m.in. Project Angel Food (jej celem jest walka z AIDS).

"Rodzina George'a wierzy, że może coś powstać dobrego z tej podwójnej tragedii" - mówi informator tabloidu "The Sun".



INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Melanie Panayiotou | George Michael
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy