Chris Brown znów podrywa Rihannę? Fani są w szoku
Fani Rihanny są oburzeni najnowszym komentarzem Chrisa Browna pod jednym z instagramowych zdjęć swojej idolki. Wszyscy nadal pamiętają sprawę z 2009 roku, kiedy Brown dotkliwie pobił barbadoską gwiazdę.
Przypomnijmy, że Rihanna i Chris Brown (sprawdź!) byli kiedyś parą.
Po jednej z awantur, w 2009 roku, raper dotkliwie pobił swoją dziewczynę, a ta postanowiła zgłosić sprawę na policję.
Brown za pobicie otrzymał sądowy zakaz zbliżania się do wokalistki i karę pięciu lat więzienia w zawieszeniu. Wszystko mocno odbiło się także na jego karierze.
Brown zdradził, że do awantury, w trakcie której pobił Rihannę, doszło przed jedną z imprez promujących ceremonię rozdania nagród Grammy, a zaczęło się od tego, że wokalistka znalazła dowód na zdradę swojego chłopaka.
"Po przeczytaniu smsa wybuchła, rzuciła telefonem i kilkakrotnie mnie uderzyła. Pamiętam, że próbowała mnie kopnąć, ale tak naprawdę ja uderzyłem ją. Pięścią. Rozbiłem jej usta. Kiedy to zobaczyłem, byłem w szoku. Pomyślałem: 'czemu ją k***a uderzyłem'. Po tym, co zrobiłem, napluła mi w usta krwią".
Brown przyznał, że chciał zatrzymać Rihannę, jednak było już za późno.
Po czasie, wokalistka wybaczyła Brownowi jego zachowanie, a przez chwilę, w 2015 roku para ponownie zaczęła się nawet spotykać.
Sprawa pobicia Rihanny była bardzo głośna, a od Browna odwróciło się większość wpływowych gwiazd. Na rynku muzycznym jednak przetrwał, jednak co jakiś czas wychodzą kolejne afery czy skandale z jego udziałem.
Teraz gwiazdor postanowił skomentować jedno ze zdjęć, które Rihanna zamieściła na Instagramie. Na fotografii wokalistka prezentuje bieliznę swojej marki Savage X Fenty.
"Chcę być tą lampą" - napisał Brown.
Komentarz ten rozwścieczył fanów, który odpowiedzieli mu stanowczo: "Trzymaj się z dala od niej!", "Masz niesamowity tupet", "Zostaw ją w spokoju".