Cheryl zdradziła, że chodziła na terapię. Co było powodem załamania gwiazdy?
Wokalistka zdradziła niedawno, że pomocy specjalisty potrzebowała tuż po rozstaniu ze znanym z grupy One Direction wokalistą Liamem Payne'em.
Cheryl i Liam Payne spotykali się od początku 2016 roku. Związek z 10 lat młodszym wokalistą zaowocował w 2017 roku przyjściem na świat syna.
Jednak w ich związku nie układało się zbyt dobrze, a para rozstała się ostatecznie w 2018 roku.
Wokalistka musiała stawić czoła samotnemu wychowywaniu dziecka. Wcześniej nie było lepiej, gdyż ojciec często wyjeżdżał i nie poświęcał zbyt wiele czasu rodzinie.
Zakończenie tego związku było ciężkim przeżyciem dla Cheryl na tyle, że potrzebowała wsparcia specjalisty. Miał jej pomóc przede wszystkim w walce z napadami lęku, a terapia zajęła ponad rok.
"Szczerze mówiąc, myślę, że rzeczywiście przeszłam przez ogień" – powiedziała Cheryl. "Długo walczyłam w milczeniu, nie otwierałam się nawet na przyjaciół i rodzinę. Byłam bardzo zamknięta. Chodziłam na terapię przez rok. Przez wiele lat zmagałam się z lękiem i własną głową, myśląc o rzeczach... Nie chciałam, żeby to się działo, kiedy próbowałam skupić się na wychowaniu dziecka. Wydawało mi się, że moje obowiązki uległy zmianie i zmieniły się moje priorytety, a ja musiałam się ustatkować we własnej głowie, aby móc dać mu to, co mogłam mu dać" – wyznała wokalistka.
Sprawdź tekst utworu "Love Made Me Do It" w serwisie Tekściory.pl!
Na złe samopoczucie Cheryl wpłynął też z pewnością zły odbiór piosenki "Love Made Me Do It", którą wydała po dłuższej przerwie. Singel, który światło dzienne ujrzał w 2018 roku, okazał się wielka klapą.