Cher o wizycie Trumpa w Polsce: Populistyczny rząd

Przypomnijmy, że Donald Trump przyleciał do Polski 5 lipca około godziny 22, a nasz kraj opuścił po godzinie 14 następnego dnia.

Wizyta w Polsce wywołała sporo emocji nie tylko nad Wisłą, ale także na całym świecie. W zdecydowany sposób podróż prezydenta USA do Polski skomentowała Cher.

"Trump jedzie do Polski w pierwszej kolejności, ponieważ jest tam populistyczny, prawicowy i przeciwny imigrantom rząd" - pisała Cher.

Gwiazda dodała również, że prezydentowi Stanów Zjednoczonych obiecano, że powitają go tłumy i nie zobaczy protestów przeciwko swojej osobie.

To nie pierwszy raz, gdy Cher krytykuje Donalda Trumpa. W przeszłości zdarzyło jej się nazwać go m.in. Adolfem Hitlerem. To również nie pierwszy raz, gdy zagraniczna gwiazda skrytykowała polskie władz. W 2016 roku w Kongresie nasz kraj skrytykował Bono, co spotkało się m.in. z reakcją Krystyny Pawłowicz.

W Polsce przyjazd Donalda Trumpa skomentował m.in. Wujek Samo Zło.