Celine Dion wraca: Nowy początek
Kanadyjska wokalistka Celine Dion wróciła na scenę po tym, jak przez ostatni rok zajmowała się swoim ciężko chorym mężem.
W sierpniu 2014 roku Celine Dion postanowiła odłożyć na bok swoje zawodowe zobowiązania i otoczyć opieka męża, Rene Angelila. W grudniu zeszłego roku 72-letni mężczyzna przeszedł operację usunięcia nowotworu gardła.
Wokalistka, która wciąż opiekuje się swoim schorowanym mężem, podkreśla, że aż do końca jego dni pozostanie silna.
"Mogą trząść ci się kolana pod koniec, ale kiedy ktoś kogo kochasz upada i potrzebuje pomocy, to nie czas na płacz. Później, jak najbardziej. Ale jeszcze nie teraz" - tłumaczyła Kanadyjka.
Dion zapowiedziała swój powrót jako "nowy początek". Wokalistka pojawiła się na scenie w czwartek w Las Vegas.
Kanadyjka przyznała, że opieka nad mężem i ciężkie chwile, przez które przechodziła przez ostatni rok, nadały innego znaczenia jej piosenkom o miłości.
"Śpiewałam te utwory przez tak długi czas, ale teraz je rozumiem, stały się one dla mnie innymi piosenkami. Te słowa ożyją na żywo znacznie bardziej niż do tej pory" - mówiła Celine Dion na konferencji prasowej zorganizowanej przed koncertem.
Wokalistka najpewniej była mocno poruszona swoim występem. Po koncercie opublikowała emocjonalny wpis na swoim Twitterze:
"Dziękuję za całą waszą miłość, dzisiaj to nie był nowy dzień, nie był to też nowy koncert. Dzisiaj nastąpił nowy początek" - napisała Dion.
Celine Dion i Rene Angelil są małżeństwem od 21 lat. Wychowują razem trzech synów.
