Reklama

Candlemass znowu z Messiahem

Choć wydana w 1999 roku płyta "From The 13th Sun" zyskała pochlebne recenzje, fani szwedzkiej grupy Candlemass wciąż domagali się powrotu do zespołu jedynego i niepowtarzalnego wokalisty Messiaha Marcolina. I stało się - już 13 grudnia br. na imprezie zorganizowanej przez szwedzki magazyn "Close Up" zagra Candlemass w klasycznym składzie.

Leif Edling na basie, Messiah Marcolin za mikrofonem, Jan Lindh na perkusji oraz Lars Johansson i Matts "Mappe" Bjorkman na gitarach - tych pięciu panów, odpowiedzialnych za stworzenie tak pomnikowych dla doom metalu płyt jak "Nightfall" czy "Ancient Dreams", będzie mogła zobaczyć nie tylko szwedzka publiczność. Zespół zamierza wystąpić na wszystkich liczących się letnich festiwalach, z Wacken Open Air na czele, a na jednym z nich zarejestrować materiał na płytę koncertową!

Nie wiadomo tylko, czy zreformowany w najlepszym składzie Candlemass pokusi się o nagranie nowej płyty studyjnej. Wiadomo natomiast, że jeszcze w grudniu 2001 roku trzy najlepsze albumy zespołu - "Nightfall", "Ancient Dreams" i "Tales Of Creation" zostaną wydane przez firmę GMR. Do każdej płyty, zremasterowanej specjalnie na tę okazję, dołączany będzie dodatkowy krążek, zawierający niepublikowane materiały demo, utwory z koncertów, wywiady i teledyski. Wśród nich zobaczymy m.in. wideo do kompozycji "Bewitched" - pierwszy w życiu teledysk nakręcony przez Jonasa Lkerlunda, który był wówczas technicznym Candlemass. Dzisiaj znamy go jako twórcę obrazków do utworów takich gwiazd jak Metallica, Ozzy Osbourne, Prodigy czy Madonna.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Candlemass
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy