Były mąż Britney Spears znów nabroił
Kevin Federline, były mąż gwiazdy popu Britney Spears, został pozwany przez właściciela posiadłości, w której mieszkał.
Federline wynajął rezydencję w Tarzanie (dzielnica Los Angeles) w 2008 roku. Już rok później Joseph Malek, właściciel posiadłości, groził pozwem za niszczenie domu. Teraz Malek ocenia szkody wynikające z "działalności" Federline'a na 110 tys. dolarów.
Właściciel twierdzi, że były mąż Spears zdewastował jego posiadłość.
Kevin Federline zamienił otoczenie domu w istny śmietnik: wszędzie walają się niedopałki i butelki po napojach. Zniszczone są też niektóre urządzenia m.in. detektory dymu.
To nie pierwszy raz, gdy były Britney zostawił po sobie taki bajzel. Podobnie było, gdy zamieszkał w Yorba Linda (również Kalifornia).
Niebanalnie o muzyce - sprawdź naszą publicystykę!
Czytaj recenzje płytowe na stronach INTERIA.PL
Twórz z nami nowy serwis z tekstami piosenek - Teksciory.pl!