Były chłopak Adele chce pieniędzy
Najpopularniejsza obecnie wokalistka na świecie, Brytyjska Adele, ujawniła, że po sukcesie jej płyty "21" z żądaniami finansowymi zgłosił się do niej były chłopak.
Były partner Adele dowiedział się, że kilka utworów z płyty "21" powstało po tym, jak para się rozstała. Dlatego uznał, że należy mu się część pieniędzy z zysków za sprzedaż albumu.
"Od tygodnia do mnie wydzwania i mówi o tym całkiem na poważnie. W końcu mu odpowiedziałam, że skoro on z mojego życia uczynił piekło, to teraz ja z tego czerpię korzyści i na nie zasłużyłam" - opowiada Adele tabloidowi "The Sun".
"On naprawdę myślał, że będąc takim k**asem w jakiś sposób wpłynął na mój proces twórczy. Mogę mu oddać jedno - to on sprawił, że dojrzałam i znalazłam się na tej drodze, na której teraz jestem" - dodała 22-letnia wokalistka.
Utwór "Rolling In The Deep", pierwszy singel i wielki przebój z płyty "21" to reakcja Adele na zachowanie jej byłego chłopaka, który stwierdził, że jej życie będzie nudne i samotne, jeśli z nim nie zostanie. "Napisałam to jako rodzaj odpowiedzi w stylu 'odp*****l się" - wspomina Adele.
Zobacz teledysk "Rolling In The Deep":
Na całym świecie sprzedało się już ponad pięć milionów egzemplarzy "21". Już 14 tygodni płyta znajduje się na szczycie brytyjskiej listy przebojów, album świetnie radzi sobie także w innych krajach, w tym w USA (platyna).
Czytaj także:
Cały świat ją pokochał - nasz tekst o Adele