Reklama

Britney Spears stawia ultimatum narzeczonemu

Gwiazda muzyki pop Britney Spears ma dość i postawiła swojemu narzeczonemu ultimatum: albo zdecyduje się w najbliższym czasie na ślub, albo się rozstają. To o tyle zaskakujące, że wokalistka ma już za sobą dwie nieudane małżeństwa.

Jej obecny partner David Lucado, prawnik z zawodu, też chciałby założyć rodzinę, ale nie chce się spieszyć. Taka postawa nie podoba się Britney Spears.

"Britney powiedziała mu, że chce już mieć stały, udokumentowany związek. Poza tym marzy o kolejnym dziecku. Postawiła mu ultimatum, że ma to się stać jak najszybciej" - powiedział znajomy 31-letniej gwiazdy, która ze swoim były małżonkiem Kevinem Federlinem ma dwójkę synów.

Lucado oczywiście zareagował na słowa swojej partnerki i postanowił kupić jej nawet pierścionek, ale o ślubie nadal nie chce na razie rozmawiać.

"Uroczystość prawdopodobnie odbędzie się jednak w tym roku, choć wiele zależy od Davida. Britney jest gotowa nawet na drugi dzień stanąć przed ołtarzem" - dodał znajomy.

Britney Spears ma za sobą już dwa małżeństwa. W styczniu 2004 roku po raz pierwszy wyszła za mąż, jej wybrankiem wówczas był Jason Alexander. Decyzja była spontaniczna, a uroczystość odbyła się w Las Vegas. Po 55 godzinach jednak anulowała małżeństwo.

Reklama

Dziewięć miesięcy później powiedziała "tak" tancerzowi Kevinowi Federline'owi. Do rozwodu doszło w lipcu 2007 roku.

Natomiast na początku tego roku Britney Spears rozstała się z narzeczonym Jasonem Trawickiem.

Zobacz teledyski Britney Spears na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: narzeczony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy