Reklama

Britney Spears przesadziła z Photoshopem?

Jedno ze zdjęć Britney Spears opublikowane w serwisach społecznościowych wywołało burzę. Wszystko ze względu na podejrzenia, że wokalistka nieco przesadziła z retuszem swojego ciała.

Jedno ze zdjęć Britney Spears opublikowane w serwisach społecznościowych wywołało burzę. Wszystko ze względu na podejrzenia, że wokalistka nieco przesadziła z retuszem swojego ciała.
Britney Spears przesadziła z retuszem swojego zdjęcia? /Jason Merritt /Getty Images

Zdjęcie artystki opalającej się na trawie pojawiło się w sieci 20 marca. Spears dopisała do niego zdanie "Relaksuję się".

Bardzo szybko okazało się, że niektórzy obserwujący gwiazdę na Instagramie i Twitterze zarzucili jej zbytnie wyretuszowanie swojej fotografii. Chodziło głównie o brzuch, który wygląda nienaturalnie. Spostrzegawczy zwrócili również uwagę, że za plecami gwiazdy nie ma trawy i chodnika, co ma potwierdzać przypuszczenia, że zdjęcie było poprawiane.

Fani nie tylko zwrócili uwagę wokalistce na zły retusz, ale także stwierdzali, że Britney wcale go nie potrzebuje.

Reklama

Za przykład podawali oni filmik ze Spears w roli głównej, gdzie w tym samym bikini wygląda równie dobrze bez retuszu.

Sama wokalistka na razie nie skomentowała złośliwych uwag dot. zdjęcia.

Warto wspomnieć, że Britney Spears w tym roku zamierza wydać dziewiąty album studyjny, a prace nad piosenkami miały ruszyć pełną parą.

Zdjęcie Britney Spears:

Britney Spears w tym samym bikini dwa tygodnie wcześniej:


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy