Reklama

Britney Spears goni Madonnę

Album "Femme Fatale" Britney Spears debiutuje na 1. miejscu amerykańskiej listy bestsellerów płytowych z wynikiem 276 tys. sprzedanych egzemplarzy w ciągu tygodnia.

"Femme Fatale" to szósty album Britney Spears, który trafił na szczyt zestawienia "Billboard 200". Tylko dwie wokalistki mogą się pochwalić lepszym wynikiem: Madonna (siedem wydawnictw na 1. miejscu) i Barbra Streisand (dziewięć).

Jedyną płytą Britney, której nie udało się umieścić na szczycie amerykańskiej listy, był album "Blackout" z 2007 roku.

Redaktorzy magazynu "Billboard" zauważają, że "Femme Fatale" nie był aż tak bardzo oczekiwany jak "Circus" z 2008 roku, który reklamowano jako wielki powrót wokalistki (powrót, uściślijmy, po kłopotach w życiu prywatnym, a nie po wydawniczej przerwie). Dlatego też "Cirucs" w pierwszym tygodniu zanotował dużo lepszą sprzedaż - 506 tys. egzemplarzy.

Reklama

"Bardzo ciasno zrobiło się na rynku popowych wokalistek. Britney Spears, choć nagrała przyzwoity, bardzo taneczny album, nie wychodzi przed szereg. I już chyba nie wyjdzie" - czytaj nasz tekst na temat Britney i jej nowej płyty.

Zobacz teledysk do singla "Till The World Ends":


Na 2. miejscu amerykańskiej listy figuruje raper Wiz Khalifa i jego trzeci studyjny album - "Rolling Papers" (197 tys.). Produkcją płyty zajęli się m.in. Stargate, Jim Jonsin czy Benny Blanco. Na single wybrano utwory "Black And Yellow", "Roll Up" i "No Sleep".

3. miejsce to Brytyjka Adele z wydawnictwem "21" (94 tys.) - to obecnie najpopularniejsza płyta na świecie.

Lider poprzedniego notowania, Chris Brown, spadł z albumem "F.A.M.E." (91 tys.) na miejsce 4. Tytuł płyty ma dwa znaczenia: "Fans Are My Everything" (fani są dla mnie wszystkim) i "Forgiving All My Enemies" (wybaczając wszystkim moim wrogom). Tuż za wokalistą r'n'b znalazła się charytatywna składanka "Songs For Japan" (71 tys.).

Na 6. pozycji mamy nowy album brytyjskiej grupy Radiohead - "The King Of Limbs" (69 tys.). Co ciekawe, płyta na amerykańskiej liście poradziła sobie minimalnie lepiej niż na brytyjskiej, gdzie pojawiła się na 7. miejscu.

"O tej płycie, jak o każdym wybitnym dziele sztuki i każdej płycie Radiohead, będzie się sporo dyskutować" - czytaj naszą recenzję.

7. miejsce zestawienia "Billboardu" to znana z "Idola" Jennifer Hudson z wydawnictwem "I Remember Me" (56 tys.).

Czołową dziesiątkę aktualnego notowania uzupełniają: Snoop Dogg z "Doggumentary" (50 tys.), Kirk Franklin z "Hello Fear" (46 tys.) oraz Mary Mary i "Something Big" (40 tys.).

Łączna, tygodniowa sprzedaż płyt w USA wyniosła 6,62 mln egzemplarzy, co jest wynikiem o 3 proc. gorszym w stosunku do analogicznego okresu 2010 roku.

Na liście najchętniej pobieranych w amerykańskiej sieci utworów wciąż króluje Katy Perry z singlem "E.T.", w którym gościnnie występuje Kanye West - 327 tys. legalnych pobrań.

Billboard
Dowiedz się więcej na temat: femme fatale | lista przebojów | Katy Perry | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy