Reklama

Britney kontra paparazzi

Nie widać końca walki Britney Spears z mediami. Popularna wokalistka wzięła tym razem na celownik paparazzi. Chce zabronić fotografom (szczególnie tym z plotkarskich mediów, którzy mocno zaleźli jej za skórę) robienia zdjęć w sytuacjach prywatnych. W tym celu zamierza spotkać się z gubernatorem Kalifornii Arnoldem Schwarzeneggerem.

"Chciałabym porozmawiać z Arnoldem Schwarzeneggerem i zobaczyć, czy by się nie dało zmienić prawa. Kiedy wybierasz się na jakieś specjalne pokazy, czy przyjęcia, to mogą tam być fotografowie" - przekonuje Britney Spears.

"Ale w innych sytuacjach, to już jest naruszanie prywatności" - dodaje wokalistka, która uważa, że paparazzi pozwalają sobie na zbyt wiele.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: paparazzi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy