Brian May odwołuje koncerty. Tajemnicza choroba gitarzysty Queen

W grudniu zaplanowano 11 występów Briana Maya z Kerry Ellis w ramach "Christmas Candlelight Tour", ale wszystkie koncerty zostały odwołane.

"To decyzja, którą się zadręczałem, ale w końcu okazała się ona nieuchronna" - napisał na swojej stronie 69-letni gitarzysta Queen.

Muzyk ujawnił, że walczy z "nieustępliwą" chorobą, która niszczy jego energię i wolę. Dodał, że zdecydowanie poradzono mu odpoczynek i zdrowienie.

"Jestem przekonany, że najlepszym wyjściem jest odwołanie teraz koncertów, oddanie fanom pieniędzy za bilety i danie naszej ekipie szansy na zmianę ich planów na grudzień" - czytamy w oświadczeniu Maya.

Wsparcie dla gitarzysty w osobnym oświadczeniu wyraziła Kerry Ellis, podkreślając, że "jego zdrowie jest najważniejsze". Dodała, że "na pewno" powrócą w przyszłym roku z nową muzyką.

"To pożegnanie ode mnie na krótką chwilę. Znikam, by naładować baterie. Potrzebuję odłączenia i wyzdrowienia. Trzymajcie się, Bri" - napisał May na Twitterze, dodając, że odlatuje do "bezpiecznego miejsca", gdzie będzie odłączony od telefonów i mediów.

Muzyk dziękując fanom za wsparcie przyznał, że zmaga się z depresją. W mediach przypomniano też, że na początku 2014 r. pokonał raka prostaty.