Reklama

Brett Hoffmann wyleciał z Malevolent Creation

W przeddzień sesji nagraniowej "A Will To Kill", nowego albumu deathmetalowych weteranów z Malevolent Creation, zespół opuścił wokalista Brett Hoffmann. Zastąpił go Kyle Simmons, znany z Hate Plow, bliźniaczej formacji Malevolent Creation. "Nie zamierzamy dłużej się męczyć" - napisał w oficjalnym oświadczeniu Phil Fasciana, lider obu grup.

Hoffmann został wyrzucony z Malevolent Creation po raz drugi w swojej karierze.

"Kiedy w 1997 roku pozwoliliśmy mu wrócić do zespołu, postawiliśmy warunek, że zerwie z narkotykami i piciem ponad miarę. Przez jakiś czas się starał, ale potem wrócił do złych nawyków. Zastanawialiśmy się nad wyrzuceniem go już w marcu ubiegłego roku, kiedy został aresztowany na lotnisku w Miami za złamanie zwolnienia warunkowego z 1995 roku. Daliśmy mu jednak jeszcze jedną szansę, ale jeśli coś się zmieniło, to tylko na gorsze. Mamy już gotowy materiał na nowy album, zaklepaną trasę koncertową po Europie i nie zamierzamy dłużej się męczyć. Jego zastępcą jest Kyle Simmons, znany wam wszystkim z Hate Plow, nikogo innego nie braliśmy pod uwagę. Nagrałem z Kylem już dwie płyty, zagrałem dwie trasy koncertowe i wiem, że to się uda. W przeszłości zdarzało się, że Kyle śpiewał na próbach Malevolent Creation i zastanawiałem się wtedy, jak by to było, mieć w zespole kogoś, kto śpiewa tak brutalnie. No i teraz mamy! I powiem wam, że to zajebiste uczucie! Z Kylem będziemy mogli osiągnąć wyższy pułap ekstremalności, ale również wykonywać starsze numery, których Brett nie był już w stanie zaśpiewać" - czytamy w oświadczeniu.

Reklama

Zmiana na stanowisku wokalisty nie zakłóci planów nagraniowych i koncertowych twórców "Envenomed". Debiut sceniczny Kyle'a w szeregach Malevolent Creation będzie miał miejsce 13 marca w Anglii, gdzie rozpocznie się wspólna trasa zespołu z Kataklysm i Catastrophic.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Malevolent Creation | nowy album | creation
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy