Reklama

Biohazard: Wojna nie jest rozwiązaniem

Grupa Biohazard zdecydowanie zaprzecza opiniom, jakoby ich najnowsze wydawnictwo, "Kill Or Be Killed", było pro-wojenne. Album wydany zostanie w Europie przez SPV/Steamhammer 27 stycznia 2003 r. Wydawcą polskim będzie Mystic Production. Na rynku amerykańskim płyta pojawi się 4 lutego nakładem Sanctuary Records.

"Nowy album nie jest patriotyczny" - tłumaczy gitarzysta Biohazard - Billy Graziadei. "Nie wydaje mi się, żeby wojna była jakimkolwiek rozwiązaniem, nawet jeżeli prezydent Bush skłania się ku takiej opinii".

"Wydarzenia z 11 września zmieniły świat już na zawsze. Zdaliśmy sobie sprawę z tego, że nie jesteśmy nietykalni. Wcześniej nie wierzyliśmy w to, że cos tak nieprawdopodobnego i przerażającego może nam się przytrafić. Zdecydowanie zmieniło to spojrzenie zespołu na świat" - dodaje Graziadei.

"Zupełnie mnie nie obchodzi co myśli Bush albo rząd. Dla mnie wojna jest czymś okropnym i nie wydaje mi się, że zemsta powinna mieć miejsce" - kontynuuje muzyk i zaraz dodaje:

Reklama

"Chcę mieć nadzieję, że moja córka będzie żyła w nieco lepszym świecie. Nie potrafię dojrzeć światełka w tunelu i robi mi się niedobrze, kiedy pomyślę sobie o tym, jak wytłumaczyć mojej córce, że świat to beznadziejne miejsce. Jak powiesz coś takiego dziecku? Bardzo mnie to martwi".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Biohazard | wojny | świat | wojna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy