Reklama

Bart Sosnowski nie żyje. Tak żegna go świat muzyki

Bart Sosnowski zmarł w wieku 38 lat. W sieci pojawiło się bardzo dużo postów upamiętniających wokalistę i muzyka. Jak pożegnali go przyjaciele?

Bart Sosnowski zmarł w wieku 38 lat. W sieci pojawiło się bardzo dużo postów upamiętniających wokalistę i muzyka. Jak pożegnali go przyjaciele?
Nie żyje Bart Sosnowski. Muzycy żegnają swojego kolegę /Adam Burakowski /Reporter

Otrzymaliśmy bardzo smutną informację o śmierci Barta Sosnowskiego. To ogromna strata dla świata muzyki. Z kompozytorem postanowiło pożegnać się wielu artystów związanych z Sosnowskim.

"W ogromnym żalu i smutku żegnamy naszego przyjaciela Bartka Sosnowskiego, który odszedł od nas nagle wczoraj. To absurdalne i niepojęte. Widzieliśmy się dosłownie chwilę temu. Żegnaj Bardzie...." - napisał na swoim profilu Tomasz Organek.

Swoimi emocjami podzieliła się także Małgorzata Ostrowska, która niedawno wystąpiła z Sosnowskim w jednym utworze, pt. "Hej!" (posłuchaj!).

Reklama

"Szok, absolutny szok! Nie tego, Bartku się spodziewałam! Raczej czekałam na szalony rozwój twojego talentu i kariery, nie na takie wieści...przecież to był dopiero początek twojej muzycznej podróży!" - napisała wokalistka (pisownia oryginalna).

"To był zaszczyt tworzyć z Tobą muzykę, dzielić z Tobą scenę...ale przede wszystkim to był zaszczyt znać Cię jako CZŁOWIEKA, jako przyjaciela, fantastycznego Męża i Ojca" - napisał Robert Cichy.


Igorilla z grupy Mama Selita opisał Sosnowskiego tak: "Kumpel ze szkolnej ławki, mega wrażliwy artysta i gość, dzięki któremu zająłem się muzą".

O wydarzeniu napisał także Marcin Ordyniec, który z Bartem występował w duecie OdiBaDuo.

"Tego, co się zdarzyło nie da się objąć umysłem... Dla mnie osobiście jest to też długo odkładane tak ważne spotkanie, które już się nie odbędzie na tym świecie" - napisał na swoim Facebooku.

Do wspominających dołączyli zespół Sosnowski oraz gitarzysta Wojtek Klich.

Limboski udostępnił nagrany razem z Bartem utwór "Odmrożeni".

"Nie taki był plan Bartek... Mieliśmy coś jeszcze kiedyś razem nagrać..." - napisał.


Wpis pożegnalny pojawił się również na profilu żony Sosnowskiego. "Wczoraj odszedł od nas Bart Sosnowski. Pirat wypłynął w najdłuższy rejs.... Dla nas zawsze będzie niedaleko stąd. Oli serce pękło na milion kawałków..." - można przeczytać. Post udostępniła m.in. Pełnia Bluesa i wiele innych profili.

Kim był Sosnowski?

Sosnowski był znanym polskim kompozytorem i gitarzystą. Grał również na banjo i instrumentach perkusyjnych, a jego cechą charakterystyczną był chropowaty głos (posłuchaj!).

Debiutancki album wydał dopiero w 2019 roku. Płyta nosiła tytuł "The Hand Luggage Studio". Rok później do jego dyskografii dołączył album "Tylko się nie denerwuj". Był nominowany do Fryderyków 2020 w kategorii "Album roku". 

Według doniesień mediów Sosnowski zmarł w środę, 8 września, jednak o jego śmierci poinformowano dopiero dzień później. Przyczyna śmierci nie jest na razie znana. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sosnowski | Bart Sosnowski | blues | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy