Reklama

BAiKA i "Nowa królowa": Katarzyna Nosowska i Popek

"Nowa królowa" to kolejny utwór promujący debiutancki album grupy BAiKA, nowego projektu Piotra Banacha, gitarzysty znanego z m.in. Hey i Indios Bravos.

"Nowa królowa" to kolejny utwór promujący debiutancki album grupy BAiKA, nowego projektu Piotra Banacha, gitarzysty znanego z m.in. Hey i Indios Bravos.
Piotr Banach i Kafi, czyli duet BAiKA /materiały prasowe

BAiKA to duet, który tworzą Piotr Banach (pierwszy lider grupy Hey, producent i współkompozytor pierwszej solowej płyty Katarzyny Nosowskiej - "Puk, puk", później tworzył Indios BravosLudzie Mili) oraz grająca na instrumentach klawiszowych i perkusyjnych wokalistka Kasia "Kafi" Sondej.

Nazwa nowego projektu to skrót od nazwiska gitarzysty i pseudonimu wokalistki.

Banach i Kafi gościnnie występowali pod koniec 2017 r. na trasie "Fayrant", którą grupa Hey zagrała przed zawieszeniem działalności.

Reklama

Na początku lutego ukazał się debiutancki album duetu - "Byty zależne". Płyta to zbiór 14 autorskich kompozycji w których pobrzmiewają echa różnych stylistyk - od rocka po elektronikę. Wszystkie teksty napisane są po polsku i opisują relacje zachodzące pomiędzy bliskimi sobie ludźmi, co sprawia, że każdy może w nich odnaleźć trochę własnych uczuć i doświadczeń.

Teledysk "Nowa królowa" powstał w Mania Studio i oparty jest głownie na animacji poklatkowej lalek, a pomysł na takie przedstawienie tematu poddała Kafi. 

W klipie udział wzięli: Waldemar Kasta jako wielki, kochający, czuły tata i słodka, utalentowana Julka Chalecka.

Słowo wstępne w swoim niepowtarzalnym instagramowym stylu wygłosiła Katarzyna Nosowska.

BAiKA dziękuję też Pawłowi "Popkowi" Mikołajuwowi i jego rodzinie, za pomoc w realizacji klipu.

"Niby fikcja literacka, ale niepokojąco znajoma. Historia stara jak świat i taka na wyciągnięcie ręki, choć są podobno szczęściarze, którzy znają ją tylko z opowieści. Być może, ja niestety do nich nie należę" - mówi Piotr Banach.

Autorka pomysłu na teledysk Kafi dodaje: "Dziewczynka dostaje nową lalkę, a stara okazuje się już nieatrakcyjna i ląduje w kartonie wśród innych, niepotrzebnych zabawek. Czy jest to tylko domena najmłodszych, czy może naturalne zachowanie człowieka? Czy szacunku do rzeczy można się nauczyć? Czy można przenieść tę naukę na szacunek do ludzi? A może wszyscy jesteśmy wciąż dziećmi, porzucając, czasami prawie beztrosko to, co już zbyt znajome, z radością i ekscytacją sięgając po nowe?".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: BAiKA | teledyski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy