Reklama

Atomic Kitten: Z Kerry było inaczej

Odejście Kerry Katona z grupy Atomic Kitten było dla wszystkich fanów grupy sporym zaskoczeniem. Wokalistka związana z Bryanem McFaddenem z grupy Westlife zdecydowała się porzucić karierę dla swego nowonarodzonego dziecka. Z nową członkinią - Jenny - zespół przybrał nieco inne oblicze, ale jak mówią same dziewczyny nie da się powiedzieć, który skład był lepszy.

Koleżanki Kerry z zespołu nie ukrywają, iż było to dla nich smutne rozstanie i tęsknią za wspólnie spędzonymi z nią chwilami. Twierdzą także, iż Atomic Kitten z Kerry i Atomic Kitten z Jenny to dwa zupełnie różne zespoły, których nie można ze sobą porównywać.

"Jest inaczej. Nie da się powiedzieć czy jest lepiej czy nie. Na pewno nie będzie tak samo. Kerry nie da się zastąpić. Ona był ważnym elementem tego zespołu. To, że przyszła Jenny nie oznacza, że już nie pamiętamy, iż Kerry była w zespole. Ona sama zadecydowała, że chce odejść. Była w ciąży, chciała spędzać więcej czasu z Bryanem. Zespół nieco się zmienił, tego nie da się ukryć. Wcześniej byłyśmy jak śpiewający dziewczęcy gang, a teraz jesteśmy idealnym popowym zespołem" - powiedziały członkinie Atomic Kitten.

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: Atomic Kitten | Westlife | kerry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy