Aretha Franklin poważnie chora. Gwiazdy modlą się za "królową soulu"
Aretha Franklin w ciężkim stanie trafiła do szpitala w Detroit. Legendarna wokalistka jest już w domu, otoczona opieką lekarzy i bliskich. Znani muzycy, aktorzy i politycy, zaniepokojeni stanem zdrowia artystki, modlą się za nią i wspierają ją w ciężkich chwilach.
Zagraniczne media poinformowały w poniedziałek (13 sierpnia), że Aretha Franklin jest "poważnie chora".
"Jest śmiertelnie chora. Czuwa przy niej rodzina i przyjaciele. Proszą fanów o modlitwę i uszanowanie prywatności" - podał serwis Showbiz 411, dodając, że Franklin "zdążyła się już pożegnać z bliskimi".
"Wierzymy, że z tego wyjdzie, ona wierzy, że sobie poradzi - to bardzo ważne" - podkreśla Tim Franklin, siostrzeniec Arethy. Z kolei anonimowi informatorzy cytowani przez amerykańskie media mówią, że śmierć schorowanej wokalistki "jest bliska".
Wciąż oficjalnie nieznane są przyczyny złego stanu zdrowia królowej soulu. Od pewnego czasu plotkowano, że 76-letnia gwiazda może chorować na nowotwór trzustki, szczególnie że trójka jej rodzeństwa zmarła na raka.
Posłuchaj przeboju "(You Make Me Feel Like) A Natural Woman" w serwisie Teksciory.pl!
Informacja o stanie zdrowia Arethy Franklin poruszyła środowisko gwiazd. Muzycy, aktorzy, a nawet politycy publikują w mediach społecznościowych serdeczne posty pod adresem wokalistki.