Antony Hegarty krytykuje papieża Franciszka
Lider grupy Antony & The Johnsons nie krył swojego oburzenia po tym jak Watykan potwierdził informacje o spotkaniu się papieża Franciszka z kontrowersyjną Kim Davis.
Przypomnijmy, że od 22 do 28 września papież przebywał w Stanach Zjednoczonych. Pod koniec pielgrzymki do USA Franciszek miał spotkać się z konserwatywną urzędniczką Kim Davis.
Kim Davis to lokalna urzędniczka, która została skazana na sześć dni aresztu po tym, jak odmówiła wydania dokumentów niezbędnych do zawarcia ślubu homoseksualnej parze. Swoją decyzją przysporzyła sobie wrogów wśród liberalnych mieszkańców Ameryki. Konserwatywna część społeczeństwa widzi natomiast w Davis bohaterkę.
Nieoficjalne informacje o spotkaniu potwierdził ostatecznie Watykan co nie spotkało się z ciepłym przyjęciem wielu osób. Na ostrą krytykę papieża zdecydował się Antony Hegarty z Antony & The Johnsons:
"Papież Franciszek potajemnie dąży do osłabienia praw homoseksualistów w Stanach Zjednoczonych. To żałosne i haniebne z jego strony. Byłem pod wrażeniem jego przemowy na temat kary śmierci. Teraz jednak sekretnie spotyka się z tą kretynką Kim Davis i twierdzi, że tradycyjna rodzina jest zagrożona" - skomentował Hegarty.
W dalszej części wypowiedzi artysta stwierdził, że papież Franciszek wciąż ma ochotę palić czarownice na stosie. Dodał również, iż Watykan powinien przeprosić gejów za zbrodnie jakie dokonano na nich przez setki lat w imię Boga. Ponadto według niego papież na znak pojednania powinien obmyć nogi stu gejom, lesbijkom i transseksualistom.
Przypomnijmy, że pod koniec września Watykan ogłosił, że w listopadzie ukaże się album papieża Franciszka "Wake Up!". Płyta, która ma szerzyć słowo boże nowymi kanałami, pojawi się 11 utworów.
