Annihilator budzi gniew
"Waking The Fury" - najnowsza płyta Annihilator, kanadyjskiej gwiazdy thrash metalu - jest już gotowa. Album trafi na europejski rynek w marcu, dzięki niemieckiej firmie SPV. "Dawno nie nagraliśmy tak ostrej płyty" - twierdzi Jeff Waters, lider zespołu, który już szykuje się do promocyjnej trasy po Europie, planowanej wstępnie na przełom kwietnia i maja.
- Nasza nowa płyta to prawdziwy czad! Joe przekształcił się z byłego gitarzysty Overkill w niesamowitego, profesjonalnego wokalistę, którego śmiało można wymieniać w czołówce metalowych gardeł. Uwielbiam jego śpiew! Sam nagrałem tym razem kilka naprawdę wściekłych riffów, nie wiem czy kiedykolwiek grałem tak szybko i ostro. Ale zawsze tak mówię, sami ocenicie... Curran Murphy, który przyszedł do nas z Nevermore, też zagrał parę niesamowitych solówek, a Russ Bergquist zabójcze partie basu. No i Randy Black, fenomenalny perkusista, dzięki któremu bębny w Annihilator nie ustępują tym, które znacie z płyt Slayera czy innych wściekłych psów - zachwala swoje najnowsze dzieło Jeff Waters.
Przy okazji kanadyjski heros gitary wyjaśnił, dlaczego zespół opuścił gitarzysta Dave Scott Davis - to właśnie jego miejsce zajął Murphy.
- Dave musiał zrezygnować z gry w Annihilator z powodu kontuzji pleców, którą odniósł kilka lat temu w wypadku samochodowym. Od dłuższego czasu przeszkadzało mu to w graniu na żywo... Poza tym chciał zająć się jakimś własnym gitarowym projektem i mam nadzieję, że pójdzie mu jak najlepiej. To wspaniały kumpel i bardzo zabawny facet, za którym już teraz bardzo tęsknię. Mam nadzieję, że na zawsze pozostaniemy przyjaciółmi - twierdzi Waters.
Lista utworów, które trafią na "Waking The Fury" przedstawia się następująco: "Ultra-Motion", "Torn", "My Precious Lunatic Asylum", "Striker", "Ritual", "Prime-Time Killing", "The Blackest Day", "Nothing To Me", "Fire Power" oraz "Cold Blooded". Europejczycy usłyszą dodatkowo koncertową wersję utworu "Shallow Grave", a Japończycy "Refresh The Demon".
