Reklama

Anioł stróż R. Williamsa

Kompozycja "Angels", wykonywana przez Robbiego Williamsa, została uhonorowana statuetką dla najlepszej brytyjskiej piosenki ostatnich 25 lat. Według piosenkarza, właśnie tej balladzie zawdzięcza on swój wielki sukces. Utwór zainspirowany został przez posąg anioła, znajdujący się w rodzinnym mieście Robbiego.

"Ta piosenka zrobiła ze mnie tego, kim obecnie jestem. Dała mi karierę. Bez niej zmierzałem do nikąd" - powiedział piosenkarz, który ponoć napisał "Angels" w 20 minut na kolanie.

Ballada zwyciężyła wcześniej w ankiecie na utwór, który powinien dotrzeć do pierwszego miejsca brytyjskiej listy przebojów, ale nie udało mu się to. "Angels" dotarł najwyżej do czwartego miejsca.

Większość fanów Williamsa była przekonana, że piosenka zadedykowana była matce Robbiego, 50-letniej Jan. Pomogła ona synowi zwalczyć uzależnienie od alkoholu i narkotyków po jego odejściu z popularnego boysbandu Take That.

Reklama

Prawdziwą inspirację dla słów "Angels" ujawniła dopiero Jan. Robbie napisał tekst piosenki pod wpływem posągu tytułowego anioła, który znajduje się w rodzinnym mieście piosenkarza w Burslem, w Staffordshire.

"Kiedy kładł się do łóżka, przez okno widział posąg anioła. Mówił mi zawsze, że to jego anioł stróż".

"To było bardzo wzruszające. Wydaje mi się, że pisząc tekst Angels, myślał właśnie o tej rzeźbie" - przyznała matka gwiazdora.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Robbie Williams | piosenki | piosenka | anioł
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy