Reklama

Ania Wiśniewska znowu sama

Od kilku tygodni Ania Wiśniewska znów jest singielką. Po rozstaniu z mężem Michałem Wiśniewskim związana była z Michałem Żeńcą, perkusistą jej zespołu.

W połowie 2010 roku doszło do rozstania Ani z Michałem Wiśniewskim. To ówczesna wokalistka Ich Troje podjęła decyzję o zakończeniu ich związku.

"Tak, to ja jestem winna, to ja zawiodłam... siebie. Biorę pełną odpowiedzialność za porażkę, ale i pełną odpowiedzialność za sukcesy naszego związku. Nie byłoby ostatnich pięciu lat, gdyby nie moja decyzja, że pomimo wszystko uda nam się, zbudujemy rodzin" - pisała wtedy Ania Wiśniewska.

Niektórzy plotkowali, że w tle ich rozstania stała znajomość Wiśniewskiej z Michałem Żeńcą, ówczesnym perkusistą Ich Troje (znanym także wcześniej z rockowej formacji B.E.T.H.). Wkrótce okazało się, że ich związek nie dotyczy tylko spraw zawodowych.

Reklama

"Fakt" podaje, że Wiśniewska zdecydowała się jednak odejść od Żeńcy. Znajoma wokalistki twierdzi, że Ania "bardzo dobrze czuje się w roli singielki".

"Anka nie jest gotowa na budowanie kolejnego związku" - mówi znajomy pary. Wiśniewska ponoć nie chce dawać perkusiście złudnych nadziei na to, że będą razem budować nową rodzinę.

Czytaj także:

Ania Wiśniewska gorzko o mężu

Fakt
Dowiedz się więcej na temat: rozstanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy